Wszystko zaczęło się od odkrycia jakiś czas temu w lesie w Siarczej Łące niewybuchu z czasów II wojny światowej. Jako że teren ten jest w planach leśników przewidziany do przyszłorocznego nasadzenia, nadleśnictwo Myszyniec podjęło decyzję o oczyszczenie terenu z ewentualnych niebezpiecznych pocisków.
- Przeszukaniem terenu zajęła się prywatna firma saperska z Dębicy, specjalizująca się w takich pracach, a akcję zabezpieczała także policji - informuje Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce. - Mało kto spodziewał się tak okazałych "zbiorów". Łącznie zabezpieczono ponad 20 pocisków. Ostatecznie trafią one na poligon, gdzie zostaną zdetonowane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?