Kto wygra Eurowizję 2023? Jakie szanse ma Polska? Bukmacherzy mają swoich faworytów

Eurowizja 2023 rozstrzygnie się w tym tygodniu. Półfinały zostały zaplanowane na wtorek i czwartek - 9 i 11 maja - a wielki finał odbędzie się w sobotę - 13 maja. Wszystkie koncerty rozpoczną się o 21:00.

67. Konkurs Piosenki Eurowizji odbywać się będzie w angielskim Liverpoolu, a do rywalizacji przystąpi 37 krajów. Z regularnych uczestników fani nie będą mogli usłyszeć przedstawiciela Macedonii Północnej, ale też Bułgarii i Czarnogóry. Polskę reprezentować będzie natomiast Blanka ze swoim przebojem "Solo".

Będzie to wyjątkowy konkurs w związku z przełomowymi zmianami w głosowaniu. Tym razem w półfinałach głos będzie należał tylko do widowni, która wybierze uczestników wielkiego finału. W sobotnim koncercie natomiast po raz pierwszy głos będą mogli zabrać fani z całego świata poprzez głosowanie online.

Jeśli chodzi o zwycięzcę, a nawet dwóch największych kandydatów, bukmacherzy są bardzo zgodni w tej kwestii. Niewątpliwą faworytką jest Loreen ze Szwecji, która mogła cieszyć się z wygranej na Eurowizji w 2012 roku.

Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają jej szansę na 59,1 procent. Jak to się natomiast przekłada na kursy? Bukmacher STS oferuje kurs 1.85 na zwycięstwo Szwecji, co oznacza, że za każdą postawioną złotówkę otrzymamy 1,85zł, jednak należy odjąć podatek od postawionej kwoty - 12 procent. Dla przykładu, stawiając sto złotych na zwycięstwo Szwecji, możemy wygrać 162,8 zł.

Fortuna w przedstawicielce Szwecji widzi jeszcze większą faworytkę, wyceniając jej wygraną na kurs 1.6.

Analitycy Unibet na kolejnych dwóch miejscach stawiają Finlandię oraz Ukrainę z odpowiednio 36,4 i 6,7 procentami szans na wygraną. Co do drugiej kandydatki eksperci pozostałych bukmacherów również są zgodni, oceniając szanse Finlandii po kursie 2.85 (Fortuna) i 3.00 (STS). Na najniższym stopniu podium stawiają natomiast Francje, a nie Ukrainę. Pierwsza piątka wśród faworytów wygląda zatem następująco:

1. Szwecja - 1.6 / 1.85
2. Finlandia - 2.85 / 3.0
3. Francja - 6.5 / 10.0
4. Ukraina - 12.0 / 15.0
5. Hiszpania - 17.0 / 18.0

Trochę większe zróżnicowanie jest po drugiej stronie, czyli krajów, które mają najmniejsze szanse. Fortuna najwięcej zapłaci za zwycięstwa trzech reprezentantów - Albanii, Rumunii i Łotwy. W każdym przypadku za ich zwycięstwo, otrzymamy 500 zł za każdą postawioną złotówkę.

Jeśli chodzi o STS, najniżej oceniane są szanse Rumunii i San Marino. W tych przypadkach mówimy o kursie aż 1000.0! W obu przypadkach widzimy wskazanie Rumunii, zatem zapewne ten kraj należy uznać za najsłabszy w stawce.

Polska nie powinna się obawiać półfinału Eurowizji. Analitycy wycenili nasze szanse na awans do finału na 69 procent. Co jednak dalej? Prawdopodobieństwo polskiego tryumfu w całym Konkursie Piosenki Eurowizji wynosi zaledwie niecały jeden procent. Jak to wygląda w przypadku kursów?

Bukmacherzy pozwalają na wytypowanie klasyfikacji końcowej i typowanie w trzech kategoriach. Fortuna, wycenia Blankę i "Solo" na kurs 5.0, jeśli chodzi o zajęcie przez nią miejsca od pierwszego do dziesiątego. Za typowanie miejsca na podium bukmacher zapłaci 50.0, a za zwycięstwo aż 250.0.

STS oferuje podobne możliwości, jednak zamiast miejsc 1-3, można obstawić zajęcie miejsca 1-5. W przypadku najbezpieczniejszej wersji, czyli zajęcia przez Blankę miejsca od 1 do 10, ta firma płaci dwa razy więcej, bo kurs wynosi 10.0. Niższy jest kurs w drugiej kategorii, ale i prawdopodobieństwo jest większe. Wytypowanie miejsca 1-5 dla Polski oznaczać będzie wygraną po kursie 30.0. Ostateczny tryumf jest natomiast wyceniany tak samo jak w poprzednim przypadku - 250.0.

dś