Podstawowy środkowy Energi Pekpol Ostrołęka spotkanie z KPS Siedlce oglądam z trybun, a po zakończeniu sezonu podzielił się z nami spostrzeżeniami na temat meczu i swojej sytuacji zdrowotnej.
- Cieszę się przede wszystkim z postawy chłopaków, że trzymali fason, trzymali dobry poziom gry, jestem naprawdę zadowolony i dlatego się uśmiecham - podkreślał po spotkaniu Jakub Kowalczyk.
Jednocześnie zawodnik zapowiedział, że będzie chciał w jak najlepszej dyspozycji wrócić do gry w przyszłym sezonie.
- Nie ulega wątpliwości, że w tym sezonie już nie zagram - mówi Jakub Kowalczyk. - Nie trzeba ciąć kolana i to jest dobra wiadomość. Mięsień jest cały i potrzeba czasu, żebym się wyleczył.
W spotkaniu w KPS Siedlce Jakuba Kowalczyka zastąpił Damian Boruch. Na pozostałych dwóch pozycjach w miejsce kontuzjowanych siatkarzy na boisku pojawili się Michał Przybylski i Damian Wierzbicki.
- Chłopacy wnieśli świeżość, nową jakość do gry. Damian Wierzbicki był najlepszym zawodnikiem na boisku i nie ulega to wątpliwości - podkreśla Jakub Kowalczyk. - Jeden punkt jest dla nas jak powietrze... zabrakło trochę szczęścia, ale jeden punkt jest naprawdę na wagę złota.
Cała rozmowa ze środowym Energi Pekpol Jakubem Kowalczykiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?