Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kowalczyk: Byliśmy zespołem nie do pokonania

A. Dobkowski
Środkowy Jakub Kowalczyk to jeden z najlepszych środkowych rozgrywek I ligi.
Środkowy Jakub Kowalczyk to jeden z najlepszych środkowych rozgrywek I ligi. A. Dobkowski
Siatkarze Energi Pekpol Ostrołęka wygrali kolejne spotkanie w rozgrywkach I ligi. Tym razem pokonali Avię Świdnik 3:2, w wyjazdowym spotkaniu 10. kolejki.

W sobotnim starciu przegrywali już 0:2, ale ostatecznie wygrali 3:2. Czy kontuzja i absencja Adriana Mihułki miała aż tak duży wpływ na postawę naszego zespołu w pierwszych odsłonach meczu?
- Kontuzja Adriana objawiła się praktycznie jeden trening przed meczem, więc nie mieliśmy czasu na zgrywanie się w nowej, specyficznej konfiguracji - podkreśla środkowy Energi Pekpol Jakub Kowalczyk. - Jest on dla nas ważnym zawodnikiem i na pewno taka sytuacja miała duży wpływ na naszą grę. Muszę dodać, że Maciek Krzywicki bardzo dobrze spisał się w roli zastępcy.

W kolejnych odsłonach meczu siatkarze Energi Pekpol Ostrołęka, odrobili straty i wygrali 3:2. Zdaniem wielu obserwatorów wyglądało to tak, jakby od trzeciego seta na parkiet wyszedł inny zespół. Co takiego się stało?
- Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, bo to był dziwny mecz - stwierdza Jakub Kowalczyk. - Na początku nic na nie wychodziło. Staliśmy bezradni na parkiecie i patrzyliśmy jak drużyna Avii nas ogrywa. Od trzeciego seta nasza gra nagle zaczęła się zazębiać. Odskoczyliśmy w końcówce i w następnych partiach meczu byliśmy już nie do pokonania.

Z pewnością emocje w meczu są ważne, ale ostatnie mecze to z pewnością potyczki dla ludzi o mocnych nerwach. Trzy spotkania i trzy tie-breaki. Czy w meczu z Krispolem Września jesteśmy wstanie wywalczyć komplet punktów?
- Pierwsza liga jest o tyle dziwna, że każdy może wygrać mecz - podkreśla Jakub Kowalczyk. - Bardzo ważna jest dyspozycja dnia, trochę szczęścia, parę niuansów. Gramy u siebie, co wreszcie powinniśmy wykorzystać. Myślę, że możemy wygrać to spotkanie, lecz czuję, że to będzie mecz walki. Krispol to drużyna, która w ostatniej kolejce wygrała z Cuprum Lubin. Na pewno przyjadą do nas z chęcią zdobycia punktów. Zapowiada się ciekawy mecz.

Sobotni mecz z Krispolem Września o godz. 18.00. Zapraszamy na niezwykle ciekawie zapowiadające się starcie do hali im. Arkadiusza Gołasia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki