Koronawirus. Godziny dla seniorów. Stracę klientów – mówi czytelniczka, właścicielka małego sklepu na wsi

Zadzwoniła do nas właścicielka małego, wiejskiego sklepu zaniepokojona powrotem „godzin dla seniorów”.

- Klientów i tak jest niewielu, a jeśli mam zamknąć sklep na dwie godziny dziennie, to mogą odejść ode mnie również obecni – martwi się i pyta: - A jeśli od godz. 10.00 do 12.00 w sklepie nie ma seniorów? Czy mogę wpuścić innych klientów?

Z wyznaczonych godzin nie korzysta również część seniorów:
- Na co dzień opiekuję się wnukami, więc zakupy i tak robię albo wcześnie rano, albo późnym popołudniem – mówi druga czytelniczka. - Pewnie są seniorzy, którym te zmiany pasują, nie wiem. Ale mi one nie odpowiadają i kiedy idę do sklepu, muszę liczyć się z nieprzyjemnymi spojrzeniami ze strony innych.

Tylko seniorzy

Z pytaniami zwróciliśmy się do Ministerstwa Zdrowia. Zapytaliśmy, czy podczas „godzin dla seniorów” można robić zakupy, jeśli w sklepie nie ma żadnych seniorów? I czy zamknięcie sklepów na te dwie godziny nie powoduje, że w innych godzinach jest tłoczniej?

- Od 15 października, od godz. 10.00 do 12.00 w sklepach i aptekach obowiązywać będą godziny dla seniorów – odpowiedziała nam Justyna Maletka z Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia. - To oznacza, że między godz. 10.00 a godz. 12.00 zakupy w tych miejscach będą mogły robić wyłącznie osoby powyżej 60. roku życia. Aktualnie trwają pracę na projektem rozporządzenia w tej sprawie. Wszystkie szczegóły dot. wprowadzenia godzin dla seniorów znajdą się w tym dokumencie.