Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona odjeżdża z Małkini bez punktów (zdjęcia, wideo)

Paweł Nowak
Nawet w tej sytuacji lecąca w kierunku pustej bramki futbolówka odbiła się tylko od słupka.
Nawet w tej sytuacji lecąca w kierunku pustej bramki futbolówka odbiła się tylko od słupka. P. Nowak
Cenne zwycięstwo wywalczyli na własnym terenie w 21. kolejce siedleckiej ligi okręgowej piłkarze Małkińskiego Klubu Sportowego. Victoria nad Koroną Olszyc mogła by być znacznie okazalsza, gdyby gospodarze wykazali się nieco lepszą skutecznością.
Mecz LO: MKS Malkinia - Korona Olszyc

Mecz LO: MKS Małkinia - Korona Olszyc

Podopieczni trenera Zbigniewa Suchodolskiego rozpoczęli mecz z wysokiego c. Ładna zespołowa akcja i uderzenie Przemka Domalewskiego dały już w 7. minucie prowadzenie. Być może łatwo zdobyta bramka z drużyną z dolnych rejonów tabeli wpłynęła rozluźniająco, bo goście coraz wyraźniej zaczęli dochodzić do głosu. W 10. minucie zagotowało się pod bramką Radosława Przesmyckiego, ale ostatecznie skończyło się na faulu na kapitanie MKS. Chwilę później przyjezdni byli już jednak skuteczniejsi. Nikt nie zatrzymał przed polem karnym piłkarza z Olszyca, który strzałem przy słupku wyrównał stan meczu. Małkiniacy zbyt często oddawali inicjatywę przyjezdnym, zmuszając się do rozpaczliwej obrony, a sami tylko sporadycznie atakowali. Tuż przed przerwą sam na sam z bramkarzem wychodził zdobywca pierwszego gola, ale pospieszył się z decyzją o strzale i bramkarz wyłapał futbolówkę.

Drugie 45 minut znakomicie rozpoczęło się dla miejscowych. Lecącą z prawej strony wzdłuż linii bramkowej piłkę przejął na lewym skrzydle Arkadiusz Borowy, dorzucił ją wprost na głową Adama Najgrodzkiego, a ten precyzyjnym uderzeniem nie dał najmniejszych szans bramkarzowi. Korona postawiła wszystko na jednej szali i walcząc o korzystny rezultat rozwarła zasieki obronne. "Czerwono-zieloni" wykorzystywali to i kilkukrotnie bardzo groźnie kontrowali. Pod bramką rywali razili jednak nieporadnością i grzeszyli nieskutecznością. Przed szansą podwyższenia prowadzenia w sytuacjach sam na sam stawali m. in. Arek Imiński, Przemek Domalewski czy Arek Borowy. Tym razem obyło się bez konsekwencji. Niewykorzystane sytuacje na szczęście dla Małkińskiego KS nie zemściły się, choć rywale mieli jeszcze w końcowych fragmentach swoje okazje. Po nerwowej końcówce 3 punkty ostatecznie zostały w Małkini.

MKS Małkinia - Korona Olszyc 2:1 (1:1)
Bramki: Domalewski Przemysław (7.), Najgrodzki Adam (47.) - (14.)

Skład MKS Małkinia:
Przesmycki Radosław, Giziński Cezary, Gromek Łukasz, Małkiński Kamil, Dawidczyk Bartosz, Padewski Emil, Najgrodzki Adam, Jakubik Paweł (46. Maliszewski Cezary), Borowy Arkadiusz, Domalewski Przemysław, Imiński Arkadiusz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki