Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert Macieja Maleńczuka w Ostrołęce [WIDEO, ZDJĘCIA]

Beata Modzelewska
Beata Modzelewska
Artysty niepokornego wysłuchało ponad 400 osób

Koncert odbył się w auli WSAP.

- Ta aula staje się miejskim centrum kultury - skomentował jeden ze słuchaczy, zajmując miejsce. Faktycznie, coraz więcej takich wydarzeń odbywa się na terenie uczelni, niedawno wystąpił tu choćby Piotr Bałtroczyk.

A co do występu Macieja Maleńczuka - to co wydarzyło się w niedzielny wieczór, było doskonałym dowodem na to, że wystarczy jeden człowiek i gitara, by zrobić prawdziwe show.

Maciej Maleńczuk nie tylko śpiewał (piosenki własne, ale też m.in. Włodzimierza Wysockiego i Wojciecha Młynarskiego). Opowiadał o swoim życiu, karierze. Anegdotami sypał jak z rękawa.

- To było tuż po Idolu (Maleńczuk był jurorem w tym telewizyjnym talent show - red.), gdy wydałem wszystkie pieniądze i byłem biedny. Ale byłem rozpoznawalny. Nie mogłem tak sobie wyjść do sklepu po chleb i mleko. Zawsze się ktoś przyczepiał, bo chciał zdjęcie, autograf na piersi albo dać mi w mordę. Wszystko z tego samego powodu - byłem znany. Więc pomyślałem sobie tak: to idiotyzm, ponoszę uboczne skutki sławy, a nie mam kasy. Tak być nie może, muszę mieć przebój w radio. I zacząłem słuchać przebojów radiowych. Nie po to żeby ukraść, tylko żeby się zainspirować. Stwierdziłem, że najczęściej powtarzającym się elementem utworów jest "na, na, na". Przykład? Wodecki: "Że znajdziesz, na, na, na, na, na, mnie znowu, na, na, na..". Zachciało mi się śpiewać na, na, na? O ni ch..., bo w tym przeboju nie ma ani jednego pieprzonego na, na, na - po takim wstępie zaśpiewał jedną ze swoich najbardziej popularnych piosenek "Ostatnia nocka".

Maleńczuk podejmował też wątki polityczne. To artysta, który otwarcie przekazuje swoje poglądy. Niektóre piosenki dedykował politykom, np. prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu czy prof. dr hab. Krystynie Pawłowicz.

- Wiem, że tu wykłada - podsumował. - Donieście, donieście. Tak, na pewno się jakiś sygnalista znajdzie - dodał już po piosence.

Maciej Maleńczuk dostał owacje na stojąco.

- Szanujcie dobre pieśni, szanujcie pieśniarzy, bo jest ich coraz mniej - zaapelował pod koniec recitalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki