Spotkanie rozgrywane w sobotę, 3 września w pierwszej odsłonie nie należało do najciekawszych. Podopiecznym Karola Dmochowskiego trudno było walczyć z grającymi twardo przeciwnikami. Ponadto po raz kolejny uwidocznił się brak klasowego napastnika, przez co rozgrywanie akcji ofensywnych było znacznie utrudnione. Pierwsza odsłona zakończyła się bez bramek.
W drugiej połowie Ostrovia starała się mocniej zaatakować. Obrońców raz po raz nękał rajdami lewą stroną Kacper Rzuczkowski. Czasami brakowało ostatniego podania, a czasami skuteczności przy strzałach. Wszystko wskazywało, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem. Na dwie minuty przed końcem rywale wykonywali jednak rzut rożny, który udało im się zamienić na gola. Na końcowe fragmenty do ataku przesunięty został kapitan Mateusz Andrzejczyk. Tuż przed końcowym gwizdkiem mógł uratować remis, jednak w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie zdołał skierować futbolówki do bramki Mewy.
KS Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Mewa Mińsk Mazowiecki 0:1 (0:0)
Ostrovia: Podbielski Kamil, Wątróbski Krzysztof, Wątróbski Szymon, Andrzejczyk Mateusz, Dudek Paweł, Jaworowski Damian, Czupowski Mateusz, Kaczyński Paweł (49. Żukowski Aleksander), Rzuczkowski Kacper, Wardaszka Adrian, Kośnik Łukasz (59. Guz Maciej)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?