Wczoraj po godz. 10.00 do Urzędu Miasta przyszła kobieta, która bardzo chciała spotkać się z prezydentem. W sekretariacie poinformowano ją, że należy się wcześniej umówić na takie spotkanie. Nazwiska kobiety nie było na liście. Rozmowa z prezydentem nie mogła się odbyć.
Ostrołęczanka bardzo nerwowo zareagowała na odmowę spotkania. Wychodząc, trzasnęła drzwiami.
- Najwidoczniej uznała, że trzaśnięcie nie było wystarczająco mocne, ponieważ wróciła i ponownie trzasnęła drzwiami - mówi Lena Stefańska-Szewczak z
KMP w Ostrołęce. - W wyniku tego szklane drzwi do sekretariatu popękały na całej długości. Kobieta spowodowała tym straty w wysokości 2 tysiące złotych na szkodę Urzędu Miasta.
Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?