Kibice Campera na mundialu we Włoszech

- To niesamowite przeżycie, obejrzeć tak wysoki, reprezentacyjny poziom siatkówki na żywo, być tak blisko siatkarzy - opowiada jeden z kibiców. Udało nam się zebrać podpisy wszystkich reprezentantów Polski na koszulce, a także na piłce - kontynuuje. Jak było na trybunach chyba każdy wie, mistrzostwa z udziałem Polaków wyglądały jakby rozgrywane były w naszym kraju, cała hala była biało-czerwona.

Na pewno flaga Campera Wyszków nie umknęła uwadze żadnemu kibicowi w Wyszkowie. Kibice z naszego miasta są pod wrażeniem atmosfery. - W hali, jak i poza nią panowała iście rodzinna atmosfera, Polacy rozmawiali z kibicami innych drużyn, dyskutowali na temat siatkówki i nie tylko. Na meczach można było dostrzec flagi z najróżniejszych zakątków Polski. Bardzo duża grupa kibiców przybyła z Rzeszowa, także z Siedlec - miasta naszego ligowego rywala można było dostrzec sporą grupę. Kibiców z Polski na ulicach Triestu było widać cały czas, wszyscy świetnie się bawili. Niestety jak wszyscy wiemy siatkarze nie dostosowali się poziomem do kibiców i bardzo szybko odpadli z turnieju.