Niebezpieczne zakręty, fatalna, wąska nawierzchnia, spore uskoki między kruszącym się asfaltem a poboczami - droga z Ostrołęki do Nowej Wsi Zachodniej jest w dramatycznym stanie.
Mimo że natężenie ruchu jest tam duże i dochodzi na niej do groźnych, śmiertelnych wypadków, władze województwa mazowieckiego od lat nie mogą znaleźć pieniędzy na przebudowę tego około 15-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 544.
O pilne podjęcie działań inwestycyjnych apelował już do nich samorząd gminy Olszewo-Borki.
O problemie przypomina też Adam Pełtak, przedsiębiorca z Nowej Wsi Zachodniej, którego firma świadczy m.in. usługi powypadkowe. W poprzedniej kadencji był radnym powiatowym.
- Raz na jakiś czas po obu stronach tej popękanej drogi malowane są pasy. Nie wiem po co wydawać na to publiczne pieniądze - mówi. - Tę drogę trzeba po prostu przebudować.
Jadąc tą pofalowaną trasą, zatrzymujemy się przy przydrożnych krzyżach. Przypominają o tych, którzy stracili tu życie. Krzyży jest na tym krótkim odcinku drogi kilka.
Również bliskim Adama Pełtaka przydarzyły się tu niebezpieczne sytuacje.
- Żona kiedyś "złapała" pobocze. Synowi wyjechało przed maskę samochodu inne auto. Na szczęście, nic mu się nie stało. Ale jeden z mężczyzn z tamtego samochodu zginął - wspomina.
Drogowcy postanowili niedawno zadbać o bezpieczeństwo kierowców i… postawili na prostym, 4-kilometrowym odcinku znak ograniczenia prędkości do 60 km/h.
Skutek tego pomysłu? Zwiększona liczba mandatów i ciągle nie rozwiązany problem.
O to, czy Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich zdecyduje się w końcu przebudować tę feralną drogę, spytaliśmy Monikę Burdon, rzeczniczkę prasową MZDW.
- Niestety, obecny stan drogi wymaga gruntownej rozbudowy - potwierdza. - Koszt modernizacji takiego odcinka to kwota rzędu 65 milionów złotych. W budżecie samorządu województwa mazowieckiego obecnie nie ma takiej kwoty.
Więcej w papierowym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?