Był to sensei Jan Gruba 4 Dan. Znajduje się w gronie najbardziej utytułowanych zawodników i instruktorów w Polsce, zdobywając wielokrotnie medale w Polsce i Europie w kata, a równie dobrze radzi sobie również w kumite. W piątkowym seminarium pod jego okiem trenowało 16 karateków z klubów ostrowskiego oraz łomżyńskiego.
- Zawodnicy ćwiczyli podstawowe i zaawansowane kata - mówił sensei Radosław Grabowski z Ostrowskiego KKK. - Pojęcie to po japońsku oznacza formę lub kształt. Są to sformalizowane sekwencje obrony i ataki tworzące zapis konkretnych kombinacji do walki lub samoobrony. Ideą wykonania kata jest doskonałość techniczna, która wyraża się idealnych kopnięciach , uderzeniach, blokach i postawach. Kata wymaga bardzo dobrego przygotowania technicznego od zawodników, wyczucia czasu i przestrzeni oraz swoistej wyobraźni i talentu aktorskiego, gdyż obserwując osobę poprawnie wykonującą kata powinniśmy odnieść wrażenie prawdziwej walki. Nauka i trenowanie kata jest procesem długim i żmudnym, dlatego też niewielu osiąga w tej dziedzinie znaczące sukcesy. Przyjmuje się, że kata jest jedną z najwyższych i najważniejszych form treningu kata. Na najwyższym poziomie znajduje się kumite, czyli walka - tłumaczył Grabowski.
Trzy dni wcześniej piątka zawodników z Ostrowi brała udział w międzyklubowych sparingach zorganizowanych przez Zambrowski Klub Karate Kyokushinkai na czele z sensei Anną Kaczyńską 1 Dan. Sempai Maciej Laskowski, Albert Żbik, Aleksandra Maliszewska, Mateusz Maliszewski oraz Damian Skłodowski mieli okazję skonfrontować swoje umiejętności z zawodnikami z Zambrowa, Łomży, Białegostoku, Augustowa i Otwocka. Podczas treningu ćwiczono podstawowe elementy walki, a następnie zastosowanie ich w kumite, czyli wolnej walce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?