Gane zdeklasował Spiwaka w walce wieczoru gali UFC w Paryżu. I chce znowu sięgnąć po mistrzowski pas ciężkiej dywizji [WIDEO]

Głównym wydarzeniem gali UFC Fight Night 226 w Paryżu była walka w wadze ciężkiej pomiędzy Cirylem „Dobrym Dzieciakiem” Ganem i Siergiejem Spiwakiem. Zawodnicy rozpoczęli walkę ostrożnie, Gane od początku wykazywał przewagę szybkości i pracy nóg. Spiwak próbował narzucić przeciwnikowi rywalizację w walce pozycyjnej, lecz na tle rywala wyglądał na powolnego.

W drugiej rundzie Francuz zaczął przełamywać „Niedźwiedzia Polarnego” mocnymi kopnięciami i ciosami w korpus, na co Mołdawianin nie był gotowy i szybko oddał inicjatywę, przechodząc do martwej obrony. Spiwak kilkakrotnie próbował złapać Francuza kontratakem w pobliżu siatki, ten jednak nie spieszył się z atakami, metodycznie deklasując rywala i doprowadzając do zakończenia nierównego starcia przez sędziego Marka Goddarda.

„Ciryl Gane sprawił, że ​​wyglądało to łatwo” – napisał na Twitterze jeden z fanów:

Gane powiedział o swoim powrocie do mistrzowskiej rozgrywki w wadze ciężkiej. „Bon Gamin” chciałby poczekać na mistrzowskie starcie Jona Jonesa ze Stipe Miociciem, które odbędzie się 11 listopada na gali UFC 295. Francuz liczy, że przejście obu wojowników zbliżyłby się do ponownej walki o pas.

– Czekamy teraz na walkę mistrzowską dwóch najlepszych zawodników w historii. Może obaj po niej przejdą na emeryturę, więc dla mnie to dobry sposób na powrót. TMoją misją było zabłysnąć dzisiaj i udowodnić, że dalej tutaj jestem. Chcę ponownie zawalczyć o pas. Zobaczymy, jak się wszystko dalej potoczy

– oznajmił Gane.

Rosyjska wojowniczka Marina Mochnatkina pocieszała swojego męża Spiwaka po druzgocącej porażce:

„Kochanie, jestem z tobą! Zwycięstwo ma wielu ojców, porażka jest zawsze sierotą. Jestem z Tobą kochany... do końca. To jest sport” – napisała Mochnatkina na Telegramie, załączając wspólne zdjęcie.

Dla Francuza była to pierwsza walka od marca 2023 roku, kiedy na gali UFC 286 przegrał przed terminem w walce o wakujący tytuł z Amerykaninem Jonesem, który powrócił do klatki po trzech latach nieobecności. Spiwak poprzednią walkę stoczył miesiąc wcześniej od Gane'a na turnieju UFC 218, kiedy pokonał byłego pretendenta do tytułu Amerykanina Derricka Lewisa, dusząc go zza pleców w pierwszej rundzie i szczycąc się passą trzech zwycięstw z rzędu od przegranej jednogłośną dycyzją z polskim wojownikiem Marcinem Tyburą w marcu 2020 w w Norfolk (Wirginia, USA).

W co-main evencie głównego pojedynku Manon Fioro pokonała Rose Namajunas przez jednogłośną decyzję (30-27, 29-28, 29-28).

W maju 2022 roku Namajunas przegrała z Amerykanką Carlą Esparzą, a wcześniej miała na koncie serię trzech zwycięstw.

W wadze piórkowej (do 66 kg0 Francuz Morgan „The Last Pirate” Charriere znokautował przez TKO kopnięciem na korpus Włocha Manolo Zecciniego w pierwszej rundzie.

Za najlepszą walkę wieczoru uznano pojedynek w dywizji lekkiej, w którym Francuz Benoit „God of War” Saint-Denis pokonał Brazylijczyka Thiago Moisesa przez techniczny nokaut w drugiej rundzie.