Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gabriela Lendzioszek pomogła kadrze w walce o Mistrzostwa Europy

Michał Kowalczyk
Archiwum prywatne
Dla siatkarki Nike Ostrołęka Gabrieli Lendzioszek przedświąteczny czas był bardzo intensywny.

Laureatka plebiscytu Sportowca Roku 2016 według czytelników „Tygodnika Ostrołęckiego” spędziła go w Hiszpanii, gdzie wraz z koleżankami z drużyny narodowej do lat 16 walczyła o awans na Mistrzostwa Europy.

Rywalkami Polek w turnieju kwalifikacyjnym do ME były ekipy Holandii, Łotwy i gospodynie – Hiszpanki. Pierwsze spotkanie niestety nie potoczyło się po myśli Polek. Pierwszy set w meczu z Holandią został jeszcze wygrany przez biało-czerwone, ale w kolejnych trzech odsłonach lepsze były już siatkarki Oranje. Porażka 1:3 na początek turnieju mocno skomplikowała plany podopiecznych trenera Andrzeja Pecia – awans do Mistrzostw Europy wywalczał bowiem jedynie zwycięzca turnieju oraz dwa najlepsze zespoły z drugich miejsc (takich turniejów rozgrywano cztery).

Przełom nastąpił w drugim meczu, przeciwniczkami były Łotyszki. Polki z Gabrysią Lendzioszek w składzie, bardzo dobrze rozpoczęły to spotkanie i wygrały pierwszego seta. Scenariusz z meczu z Holandią zaczął powtarzać się w secie drugim. Biało-czerwone przegrały tę odsłonę i mecz zaczynał się praktycznie od nowa. W trzeciej odsłonie Gabriela Lendzioszek i spółka pokazały jednak klasę, powtórzyły to w czwartej partii i zasłużenie wygrały całe spotkanie 3:1.

O końcowej pozycji Polek podczas turnieju w Palencii miał zadecydować mecz z gospodyniami. Takie spotkania zawsze są trudne, gdyż nie od dziś wiadomo, że gospodarzom „pomagają ściany”, a niekiedy też i inne czynniki. Sporo dramaturgii w mecz wniósł pierwszy set: Polki prowadziły przez większość partii, lecz w końcówce oddały przewodnictwo Hiszpankom. Te nie wykorzystały jednak szansy na zwycięstwo, Polki wygrały na przewagi i dobrze weszły w mecz. To było decydujące starcie w kontekście całego meczu – kolejne sety poszły już naszym siatkarkom dużo łatwiej i drużyna mogła się cieszyć z pewnej wygranej 3:0. Ostatecznie Polki zajęły drugie miejsce w turnieju, lecz w sobotni wieczór nie było jeszcze wiadomo czy ten wynik wystarczy do awansu na Mistrzostwa Europy. Wciąż czekaliśmy na ostateczne rozstrzygnięcia w innych turniejach.

Warto podkreślić kolejny bardzo dobry występ ostrołęczanki w barwach narodowych. W meczu z Holandią Gabriela Lendzioszek zdobyła osiem punktów (pięć atakiem i trzy blokiem), z Łotwą punktowała cztery razy (raz zagrywką, raz atakiem i dwa razy blokiem), a w spotkaniu z Hiszpanią zdobyła aż dziesięć punktów (trzy zagrywką, trzy blokiem i cztery atakiem). Trener Andrzej Peć ufał ostrołęckiej siatkarce, we wszystkich meczach delegując ją do wyjściowego składu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki