- Było trochę nerwów, ponieważ to moje pierwsze takie doświadczenie i na początku się obawiałam jak to będzie. Potem już poszło łatwo - mówiła tuż po egzaminie Natalia Pięta. - Najtrudniejsze było pytanie ostatnie, w którym trzeba było napisać dowcip, list albo niespodziankę. Reszta wymagała intensywnego myślenia ale nie sprawiła mi problemu.
Frekwencja była 100 procentowa. Do testu przystąpiło 40 uczniów dwóch klas. Sporo z nich twierdzi, że poszło im dobrze, ale są też tacy, którzy uważają, że sprawdzian do najłatwiejszych nie należał. - Sprawdzian był dosyć trudny - twierdzi Radosław Cieślik. - Najwięcej problemu przysporzyło mi jedno z zadań z matematyki. Trzeba było w nim podzielić sześcian, a my tego jeszcze dokładnie nie przerabialiśmy w szkole. Na szczęście czasu było sporo. Zdążyłem wszystko napisać i dokładnie sprawdzić.
Teraz nie pozostało im nic innego jak uzupełniać program zaplanowany do końca roku i czekać na wyniki. - Sądząc po minach moich dzieci nie było chyba tak łatwo - mówiła Marzena Borkowska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Troszynie. - Myślę jednak, że to taki pierwszy stres egzaminacyjny i wszystko będzie dobrze.
Wyniki egzaminu poznamy 28 maja. Zaświadczenia o sprawdzianie uczniowie otrzymają razem ze szkolnymi świadectwami na zakończenie roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?