Trzeba zatem trenerowi pomóc, próbować coś podpowiedzieć w sytuacji, kiedy za nadmiar żółtych kartek w centrum obrony zabraknie Mohameda Eid Wahaba, a ewentualny dubler - Mariusz Malanowski - jeszcze nie doszedł do siebie po zimowej kontuzji, a już boli go noga po wysiłku włożonym w pucharowy mecz z Legionem.
Środek obrony jest w tej chwili newralgiczny. Partnerem dla Jana Ciosa nie może być też Piotr Dawidzki, gdyż leczy kontuzję, a potężny Paweł Samsel od ubiegłej niedzieli, kiedy strzelił dwa gole w meczu rezerw, ruszał się... głównie w pracy. Nie dał nawet rady pojawiać się na porannych treningach, a takie czyniono przymiarki, obowiązki zawodowe ostatnio nie pozwalają mu dbać o formę sportową.
Listę nieobecnych uzupełnia rehabilitujący się po operacji więzadeł Michał Lelujka, no i Marek Kaliszewski, u którego nie do końca w porządku jest z mięśniami brzucha. Dlatego pani doktor Małgorzata Król zarządziła kilkudniową przerwę w treningach. O tym jak będzie wyglądała jedenastka Narwi przekonamy się już za kilka godzin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?