Po meczu trener Andrzej Dudziec był szczęśliwy z faktu, że jego podopieczni mimo, że przegrywali już 1:2, potrafili podnieść się z kolan i przy głośnym dopingu, wygrać czwartego i piątego seta.
- Gratuluję chłopakom zwycięstwa i cieszę się z tego, że nie załamali się przy stanie 1:2 - podkreśla trener Andrzej Dudziec. - W sytuacjach beznadziejnych, wstawali na nogi i dalej walczyli.
Kto najbardziej pomógł w odniesieniu zwycięstwa?
- Na pewno pomógł mi Kamil Obrębski, który inaczej wystawia - mówi szkoleniowiec Energi Pekpol. - Nie grał w pierwszych meczach sezonu i rywale nie rozpracowali go. Nie wiedzieli co gra i to był dobry element zaskoczenia. Bardzo się cieszę, że Kamil wrócił i pomógł nam odnieść zwycięstwo...
Cała rozmowa z trenerem Andrzejem Dudźcem po sobotnim spotkaniu w naszym materiale filmowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?