Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Domagoj Antolić: W Ekstraklasie każdy może wygrać z każdym. Liga chorwacka jest mniej wyrównana

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Domagoj Antolić (z prawej)
Domagoj Antolić (z prawej) Bartek Syta
W sobotę Legia Warszawa zagra kolejny mecz ligowy, tym razem z Jagiellonią Białystok. - Jesteśmy najmocniejszą drużyną w PKO Ekstraklasie, ale na każdy mecz musimy wychodzić maksymalnie skoncentrowani. W Polsce nikt nie oddaje punktów bez walki - podkreśla pomocnik Wojskowych Domagoj Antolić.

Dwa pierwsze mecze po przerwie zimowej na papierze powinny być dla Legii łatwe. Tymczasem beniaminkowie sprawili Wojskowym spore problemy. ŁKS przy Łazienkowskiej wygrywał, ale ostatecznie poległ 1:3. Raków urwał im z kolei punkt, remisując 2:2. A gdyby zespół z Częstochowy nie zmarnował rzutu karnego, mógł nawet pokusić się o wygraną.

- Wszyscy spodziewają się łatwych zwycięstw, ale ekstraklasa wielokrotnie już pokazywała, że w tej lidze naprawdę każdy może wygrać z każdym. Jesteśmy najlepszą drużyną w stawce, ale jeśli nie będziemy maksymalnie skoncentrowani, z nikim nie będzie łatwo - podkreśla chorwacki pomocnik Legii Domagoj Antolić.

- To największa różnica pomiędzy naszymi ligami. Przepaść pomiędzy czołowymi drużynami a tymi walczącymi o utrzymanie jest często w Chorwacji tak duża, że zdarzają się naprawdę łatwe mecze. W Polsce tego nie ma. Każdy walczy o trzy punkty, nawet jeśli jest skazywany na porażkę - dodaje.

W zimowym okienku transferowym Legia straciła najlepszego strzelca Jarosława Niezgodę. Odeszli też Cafu (Olympiakos) i Dominik Nagy (wypożyczenie do Panathinaikosu). Czy uda ich się bez problemu zastąpić?

- Trudno powiedzieć. Zawodnicy, którzy odeszli, mieli dużą jakość. Sam Jarek Niezgoda strzelił jesienią 14 goli. Kiedy traci się takiego napastnika, nigdy nie jest łatwo go zastąpić. Ale mamy Jose Kante, do klubu przyszedł też Tomas Pekhart. Mam nadzieję, że udanie wyręczą Jarka w zdobywaniu bramek - podkreśla 29-latek.

- Nie byłbym fair w stosunku do Tomasa gdybym zaczął oceniać go po kilku treningach. Umiejętności ma, grał w dobrych klubach i reprezentacji. Liczę na to, że szybko zaadaptuje się w drużynie i pomoże nam w osiąganiu sukcesów - dodaje.

Kto według sześciokrotnego reprezentanta Chorwacji będzie najgroźniejszym rywalem Legii w walce o tytuł?

- W tabeli najbliżej nas są Cracovia i Pogoń. Są bardzo blisko, chociaż w ostatnich 11 meczach wygraliśmy osiem razy. Myślę, że nie możemy oglądać się na rywali. Trzeba skupiać się na każdym kolejnym spotkaniu i je wygrywać. Trzy punkty to trzy punkty, niezależnie czy zdobędzie się je z Lechem czy ŁKS-em - zaznacza.

Antolić uważa, że Legię stać na regularną grę w fazie grupowej europejskich pucharów.

- W dwumeczu z Rangersami pokazaliśmy dużą jakość. Przegraliśmy minimalnie, a rywale walczą teraz z Celtikiem o mistrzostwo Szkocji, wyszli też z grupy Ligi Europy. To naprawdę mocna drużyna. Skoro z nimi walczyliśmy jak równy z równym, to nie ma co się obawiać rywali na podobnym poziomie. Oczywiście zawsze dobrze jest mieć szczęście w losowaniu. Mam nadzieję, że go nam nie zabraknie, a większość drużyny zostanie na następny sezon. Stać nas na sto, by powalczyć o fazę grupową Ligi Mistrzów, ewentualnie Ligi Europy. Chcemy pokazać się dobrze w pucharach. To ważne nie tylko dla nas, ale też polskiej piłki. Bez punktów w rankingach o kolejne awanse będzie coraz trudniej - podkreśla.

Najpierw Legię czeka jednak walka o tytuł. W kolejnym meczu zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Początek spotkania w sobotę o godz. 17.30. Transmisja na antenach Canal+ Sport i TVP Sport.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Trwa głosowanie...

Kto zostanie mistrzem Polski 2019/20?

ZOBACZ TEŻ:

PKO BP Ekstraklasa, 23. kolejka:
Piątek: ŁKS - Pogoń Szczecin (godz. 18., transmisja Canal+ Sport), Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze (20.30, Canal+ Sport);
Sobota: Arka Gdynia - Raków Częstochowa (15., nSport+), Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok (17.30, Canal+ Sport, TVP Sport), Piast Gliwice - Cracovia (20., Canal+ Sport);
Niedziela: Wisła Płock - Zagłębie Lubin (12.30, Canal+ Sport), Wisła Kraków - Korona Kielce (15., Canal+ Sport), Lech Poznań - Lechia Gdańsk (17.30, Canal+).

ZOBACZ TEŻ:>> RANKING NAJSKUTECZNIEJSZYCH ZAGRANICZNYCH PIŁKARZY W HISTORII EKSTRAKLASY. JEST NOWY LIDER <<

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Domagoj Antolić: W Ekstraklasie każdy może wygrać z każdym. Liga chorwacka jest mniej wyrównana - Sportowy24

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki