Czterdzieści lat minęło jak jeden dzień
Ochotnicza Straż Pożarna w Zamościu powstała w 1971 roku. To wtedy Bolesław Brzostek wpadł na pomysł założenia tu jednostki OSP. Zgłosili się pierwsi chętni: Henryk Chełstowski, Tadeusz Żebrowski, Ludwik Jastrzębski, Czesław Tyszka, Eugeniusz Jemielita, Eugeniusz Orłowski, Franciszek Załuska, Szczepan Załuska, Edmund Złotkowski i Kazimierz Brzeziński. - W tamtych czasach wyposażenie jednostki było bardzo skromne - wspominają założyciele. W roku 1972 OSP posiadała jedną motopompę, kilka węży i elektryczną syrenę alarmową. Do pożarów strażacy jeździli wozem zaprzężonym w konie, a na siebie zakładali własne ubrania i gumaki. Dzisiaj w straży działają synowie i wnukowie tych, którzy walczyli o założenie tej jednostki. Oni zaszczepili im pracę dla lokalnej społeczności i poświęcenie dla innych.
Przez lata wiele się zmieniło. Strażacy mają teraz nowoczesne wozy i sprzęt, ale jak twierdzą - tego nigdy nie jest za dużo. Z okazji jubileuszu poza sztandarem otrzymali także sprzęt ratowniczy. - Dziękujemy i obiecujemy, że wykorzystamy go godnie - zapewnili druhowie.
Podczas uroczystości 40-lecia straży pożarnej w Zamościu wręczono odznaczenia.
Listę nagrodzonych znajdziesz w Tygodniku Ostrołęckim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
