Już w trzeciej minucie meczu prowadzenie gościom dał Paweł Olszewski. Goście w 22. minucie meczu wyrównali za sprawą Sebastiana Lemanka. Jeszcze przed przerwą Przasnysz wyszedł na prowadzenie za sprawą Michała Pragacza, który pewnie wykorzystał rzut karny. Po zmianie stron na listę strzelców wpisał się Paweł Olszewski i przasnyszanie prowadzili już 3:1.
Ambitnie grający gospodarze zdobyli jeszcze drugiego gola po trafieniu Pawła Podlewskiego, ale w kolejnych minutach meczu bramki zdobywali już tylko podopieczni trenera Wiktora Pełkowskiego. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Łukasz Kosiorek, a wysokie zwycięstwo przypieczętował najlepszy strzelec ligi Paweł Olszewski.
- To nie był świetny mecz w naszym wykonaniu, bo stworzyliśmy kilkanaście dobrych sytuacji strzeleckich, a zdobyliśmy tylko sześć bramek - podkreśla trener Wiktor Pełkowski. - Gdybyśmy zagrali skuteczniej, to skończyłoby się jak w meczu z Narwią w Ostrołęce. Nie mniej jednak cieszymy się z kolejnego kompletu punktów.
Korona Szydłowo - MKS Przasnysz 2:6 (1:2)
Bramki: Lemanek 22., Podlewski 58. - Olszewski 3. 50. 85., Pragacz 38.(k), Kosiorek 65. 72.
Przasnysz: Szymański - Pepkowski (86. Bartosiewicz), Butryn, Grędziński (25. Gawęda) (80. Piotrowski), Przebierała (86. Bednarski) - Pragacz, Chełchowski, Piasecki, Kosiorek, Smoliński - Olszewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
