Chłopiec przebywał w Parku Wodnym Aquarium m.in. razem ze swoim tatą. Bawił się na części rekreacyjnej. W pewnym momencie - gdy tata korzystał z głębszego basenu - chłopiec postanowił zrobić salto tyłem do wody.
Niestety, podczas robienia salta uderzył głową o krawędź basenu.
- Każda taka sytuacja jest poważna - mówi Robert Bartkowski, menadżer Parku Wonego Aquarium. - Zareagowali nasi ratownicy, którzy od razu zajęli się nim i przenieśli go do pomieszczenia medycznego. Tam zrobili mu opatrunek. Ze względów bezpieczeństwa wezwaliśmy też karetkę.
Chłopiec rozciął sobie głowę na około 4 cm. Kierownictwo Parku Wodnego po wypadku zadzwoniło do jego taty. Dowiedziało się, że ze zdrowiem dziecka wszystko jest w porządku.
- Skakanie z brzegu basenu, popychanie, bieganie są zabronione - wymienia Robert Bartkowski. - Na ścianach basenu duże znaki graficzne informują o tych zakazach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?