Młody ostrołęczanin zobaczył ogłoszenie na jednym z serwisów aukcyjnych. Wpłacił na konto sprzedającego 1650 zł, ale zamówiona przesyłka nie dotarła do nowego właściciela, a kontakt z osobą sprzedającą się "urwał".
Policja przypomina
Jeśli chodzi o zakupy "w sieci" to zawsze powinniśmy stosować zasadę ograniczonego zaufania. Zwracajmy też uwagę, czy sklep podaje swój adres i numer telefonu. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy zadzwonić do takiego sklepu. Cena produktu, która odbiega od średniej rynkowej już powinna wzbudzić naszą czujność. Podczas tego rodzaju zakupów najbezpieczniejszą forma płatności będzie "za pobraniem"
- przypomina kom. Tomasz Żerański z KMP w Ostrołęce.
Nawet, jeśli kupujemy produkt ze znanej firmy, warto sprawdzić czy np. numer NIP, czy numer konta, na które mamy przelać gotówkę jest taki sam, jak na oficjalnej stronie firmy. Często oszuści podszywają się pod znane marki, czy witryny zmieniając jednak np. numer konta, na które ma być przelana gotówka.
Przeczytaj również:
- Dwóch pijanych kierowców w pow. ostrołęckim. Jeden "wydmuchał" prawie 3 promile
- Konferencja na temat autyzmu w Szkole Podstawowej nr 4 w Ostrołęce
- Zaginiony senior odnaleziony przez młodą kobietę oraz policjanta po służbie
- Tobiasz Bocheński nowym wojewodą mazowieckim. Zastąpił Konstantego Radziwiłła
- Pożar w Stora Enso w Ostrołęce. Zapaliły się bele makulatury
- Ewa Bartosik z Ostrołęki, dwukrotna mistrzyni świata, wyróżniona przez ministra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
