3 z 6
Poprzednie
Następne
Celowe podpalenie w Piaseczni
Chyba żadnych. - 30 lipca biwakowanie na obrzeżu Rezerwatu Torfowisko Karaska skończyło się następnym pożarem – dodaje Andrzej Głuszek. - Spłonęło 1,6 ha młodego drzewostanu, który z trudem odrodził się po pamiętnym pożarze Torfowiska Karaska z 1992 roku. Ogień strawił drzewostan, ale również wszedł w podłoże torfowe. Jest to ogromna strata dla ekosystemu leśnego, który potrzebuje wielu lat na częściowy powrót do stanu pierwotnego. W bieżącym roku odnotowaliśmy trzy duże pożary (1,5 ha, 1,6 ha i 98,0 ha). Wszystkie te pożary były wynikiem celowego podpalenia. Jak długo, przyjdzie gasić ten pożar? Ile deszczu musi spaść by zgasł naturalnie? Ile jeszcze takich pożarów musi się jeszcze zdarzyć, byśmy nauczyli się korzystać z lasu?