Brąz na makroregionie dla walecznej Ostrowianki

Zawody rozgrywane na obiektach AWF zgromadziły 150 zawodników z 30 klubów zlokalizowanych w województwach mazowieckim, podlaskim i lubelskim.

- Poziom zawodów okazał się bardzo wysoki. Startowało wielu utytułowanych zawodników, którzy tradycyjnie Makroregion traktują jako przygotowanie do rozgrywanych w kwietniu Mistrzostw Polski - powiedział sensei Radosław Grabowski z OKKK.

Maria Jasko była jedyną reprezentantką Ostrowi. Już na starcie okazało się, że czeka ją trudne zadanie, bowiem jej kategoria wagowa +55 kg okazała się najliczniej obsadzoną podczas tegorocznych zawodów.

- Na turniej przyjechało 17 zawodniczek w tej wadze, więc do strefy medalowej trzeba było się mocno przebijać - tłumaczy sensei Grabowski. - Pierwsze dwie walki reprezentantka OKKK przeszła jak burza. Obie przeciwniczki musiały uznać wyższość Marii już w 50 sekundzie walki. Prawdziwe emocje przyszły w półfinale. Maria miała zmierzyć się z bardzo doświadczoną i utytułowaną Katarzyną Michalak z Zielonki. Wielokrotna medalistka Mistrzostw Polski oraz Europy wzbudzała respekt i wszyscy byli ciekawi wyniku tego pojedynku. Wiele osób było ciekawych, jak doświadczona zawodniczka poradzi sobie z młodszą, ale bardzo bojową zawodniczką z Ostrowi. Pierwszym zaskoczeniem był przebieg pierwszych 3 minut walki. Maria nie przestraszyła się Katarzyny i mocno zaatakowała spychając ją do defensywy. Sędziowie wydali werdykt o pierwszej dogrywce. Emocje wzrastały, gdyż okazywało się, że przez kolejne 2 minuty nasza zawodniczka również nie ustępowała reprezentantce Zielonki. Zaowocowało to trzecią dogrywką po której, w przypadku remisu, o wygranej decyduje waga zawodniczek. Maria była lżejsza, więc zwycięstwo stawało się bardzo realne. Niestety na 30 sekund przed końcem walki nasza zawodniczka w ferworze walki wykonała faulującą technikę. Konsekwencją była dyskwalifikacja i trzy szwy na ustach rywalki. Wejście do finału pozostało w sferze marzeń. Wielu trenerów i zawodników określiło tę walkę jako jedną z najciekawszych podczas zawodów, a naszą reprezentantkę określono jako bardzo obiecującą zawodniczkę - mówił szkoleniowiec ostrowskich karateków.

Rezultatem tej walki było drugie miejsce Katarzyny Michalak, która z powodu niezdolności do walki nie mogła walczyć w finale, zaś Maria Jasko musiała zadowolić się 3. miejscem.