Najprawdopodobniej wynika to z pogody: na wiosnę były przymrozki, było bardzo mało kwiatów na śliwach i jabłoniach
– mówi Mirosław Pędzich. - Poza tym, mimo intensywnego kwitnienia lipy, pszczoły słabo na niej pracowały.
Jest kilka teorii, dlaczego tak się stało. Pierwsza jest taka, że przymrozki mogły uszkodzić zalążki w kwiatach. Druga – że to wina utrzymującej się długo suszy. A trzecia teoria mówi, że kwiaty lipy są dosyć otwarte i deszcz je wypłukał. Rzepak kwitł i pszczoły mogły na nim pracować, ale jego kwitnienie zbiegło się z ochłodzeniem pogody i deszczem, dlatego pszczoły były w tym czasie mniej wydajne.
Zdaniem Mirosława Pędzicha jest też inna, pozytywna przyczyna tego, że miód skończył się wcześniej:
To odrobinę bardziej zasobna kieszeń i coraz większa świadomość przewagi miodu nad cukrem białym
– mówi.
Dowiedz się, jak odróżnić miód naturalny od fałszywego:
Przeczytaj
Na kaszel, katar i ból gardła miód jest lepszy niż syrop z apteki – to wynik nowej analizy badań poświęconych leczeniu infekcji oddechowych.
Przeczytaj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?