Bez dobrego ubezpieczenia podróżnego, w razie problemów ze zdrowiem za granicą, możesz zbankrutować. Znamy klucz do wyboru dobrej polisy

W tym roku według raportu IPSOS i Mondial Assistance: „Plany Wakacyjne Polaków 2023” nawet 6,5 mln z 8,9 mln osób Polaków wyjeżdżających za granicę wykupiła lub planuje nabyć ubezpieczenie turystyczne. Pozostali będą tradycyjnie ryzykować. Ale nie tylko oni prowadzą niebezpieczną grę. Część osób posiada polisy, które albo na niewiele się zdadzą albo w problematycznej sytuacji, trzeba będzie dorzucić z własnej kieszeni.

Według danych raportu 48 proc. podróżnych, którzy postanowili wykupić polisy na wakacje to osoby pomiędzy 30. a 49. rokiem życia, posiadające wykształcenie wyższe (61 proc., wzrost o 16 pp.). Co ciekawe, co trzecia osoba planująca zabezpieczenie swojej podróży mieszka w mniejszych miejscowościach i wsiach – oznacza to wzrost od ostatniej edycji badania o 10 pp. Dość wysoki odsetek osób, które decydują się na zakup polisy to jednak zasługa tego, że duże grono urlopowiczów wybiera jednak wakacje z biurem podróży, które wymaga poniesienia dodatkowej opłaty za polisę.

Podróżni, którzy decydują się na wyjazd samodzielnie, próbują często obniżyć koszt wakacji, oszczędzając właśnie na wykupie ubezpieczenia, tym bardziej że oferta indywidualna bywa droższa od tej grupowej dostępnej przy zorganizowanych turnusach. Kłopot w tym, że to właśnie podróżujący na własną rękę, z uwagi na to, że pozostają często anonimowi w obcym kraju, narażeni są na największe niebezpieczeństwa. Niektórzy podróżni nie potrafią też dopasować rodzaju polisy do miejsca wypoczynku oraz formy spędzania czasu.

– Każdego roku rejestrujemy kilkanaście przypadków, kiedy limit ubezpieczenia turystycznego jest zbyt niski, aby pokryć wszystkie koszty leczenia za granicą. Są to jednocześnie sytuacje, kiedy stan zdrowia osoby podróżującej jest bardzo poważny, a leczenie długie, skomplikowane i bardzo kosztowne – komentuje Piotr Ruszowski, prezes Mondial Assistance.

W niektórych przypadkach łączny koszt leczenia i transportu medycznego do Polski może stanowić kilkakrotność sumy ubezpieczenia – alarmuje eksperci.

– Zdarzają się sytuacje, kiedy różnica między limitem polisy, a kosztami leczenia przekracza 100 tys. euro. Część kosztów zdarzeń na terenie Unii Europejskiej staramy się pokryć z Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Różnicę w kosztach spoza koszyka świadczeń refundowanych – chodzi tu zwłaszcza o transport medyczny do Polski – bliscy klienta próbują z reguły pokryć środkami ze zbiórek internetowych i rodzinnych oszczędności. Po stronie firmy assistance pozostają wtedy negocjacje ze szpitalami, podmiotami medycznymi odpowiadającymi za transport do Polski i minimalizowanie ostatecznego kosztu leczenia i powrotu do kraju – mówi Ruszowski.

Ekspert podkreśla, że sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy zdarzenia dochodzi poza terenem Unii Europejskiej, dlatego szczególnie wszystkim wyjeżdżającym na wakacje poza obszar Unii rekomenduję wybór najwyższej możliwej opcji limitu kosztów na leczenie.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze ubezpieczenia turystycznego:

• Wyjazd do Europy oraz krajów Basenu Morza Śródziemnego – wybierz sumę ubezpieczenia kosztów leczenia i Assistance na minimum 500 000 zł;
• Wyjazd w obrębie EU – wiedz, że Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego to podstawa, ale ona nie pokryje ewentualnych kosztów transportu medycznego do Polski. W zależności od długości trasy lotu transport medyczny może kosztować nawet od 50 do 400 tys. zł, dlatego koniecznie wybierz dodatkowe ubezpieczenie;
• Wyjazd do USA, Kanady, Meksyku lub Japonii – wybierz najwyższą możliwą sumę ubezpieczenia;
• Lot samolotem – ubezpiecz dodatkowo bagaż i sprzęt sportowy;
• Aktywne wakacje – sprawdź, czy nie potrzebujesz dodatkowego pakietu pokrywającego koszty ubezpieczenia leczenia dla uprawiających sporty ekstremalne i wysokiego ryzyka;
• Choroby przewlekłe (np. nadciśnienie, cukrzyca) – dokup opcję ubezpieczenia na wypadek zaostrzenia się objawów choroby;
• Odpowiedzialność wobec innych osób – wykup polisę OC w życiu prywatnym, aby uchronić się przed dodatkowymi kosztami w wypadku wyrządzenia szkody innym osobom lub podmiotom. To często niedoceniany element polisy turystycznej, ale tak samo ważny jak zabezpieczenie kosztów leczenia.