Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie kolejna podwyżka. Tym razem zdrożeje benzyna. Sprawdź, ile możemy zaplacić za litr paliwa jeszcze przed świętami

ekruczyk
Nadchodzi pora dalszych wyjazdów. W czasie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku odwiedzamy rodziny i znajomych, chyba że trudne warunki drogowe zniechęcają do podróży. Ale w tym roku nie tylko warunki mogą zniechęcić.

Ceny paliw poszły w górę. Tak dużo za benzynę i olej napędowy płaciliśmy ostatnio trzy lata temu - zimą 2007. Ale to nie koniec złych wiadomości. Tuż przed świętami na wielu stacjach litr Pb95 ma kosztować ponad pięć złotych.

Według zgodnej opinii analityków, tuż przed świętami litr benzyny Pb95 może kosztować ponad 5 zł. Do tej granicy pewnie zbliży się też olej napędowy. W piątek na stacjach Orlenu w Gorzowie i Zielonej Górze za litr Pb95 trzeba było zapłacić ok. 4,80 zł, za Pb98 - ponad 5, a za ropę - 4,70. Zaskakująco drogi jest gaz LPG - przeszło 2,60 zł. Rok temu w grudniu benzyna była po 4-4,20 zł, a olej napędowy po 3,60-3,70. Co stało się w tym roku?
- Wzrosły ceny ropy na świecie i osłabła złotówka - tłumaczy Urszula Cieślak z biura maklerskiego Reflex w Łodzi. - Obecnie za baryłkę ropy trzeba zapłacić w granicach 95 dolarów, a przed rokiem było to około 50. Wszystko wskazuje na to, że tuż przed świętami litr benzyny może kosztować nawet ponad pięć złotych, a oleju przeszło 4,70. Zdrożeje też autogaz.

Podobnie wypowiada się Szymon Araszkiewicz ze spółki e-petrol we Wrocławiu, która monitoruje ceny paliw. - Wydaje się, że średnia cena ogólnopolska w przypadku Pb95 tuż przed świętami powinna wynieść 4,80-4,90 złotych. To oznacza, że na wielu stacjach trzeba będzie zapłacić pięć złotych lub nawet więcej. Już w piątek w Zakopanem litr benzyny kosztował 4,93. A do świąt zostały jeszcze dwa tygodnie. Natomiast olej napędowy może być średnio o 20 groszy tańszy od Pb95 i nie sądzę, by przekroczył próg pięciu złotych. Z kolei gaz LPG może zdrożeć do ponad 2,60 złotych - wylicza. - Obecnie cena ropy zbliża się do magicznej granicy 100 dolarów. Przed rokiem dolar kosztował nieco ponad dwa złote, a teraz już przeszło trzy.

Araszkiewicz dodaje, że jedyną szansą, by cena litra benzyny nie przekroczyła magicznej kwoty 5 zł, jest efekt psychologiczny. - Sprzedawcy będą się bali, że jeśli zażądają tyle lub więcej, to zmotoryzowani ich ominą i pojadą do konkurencji. Ale jeśli pięć złotych pojawi się na wielu stacjach, efektu nie będzie - zaznacza.

Źródło: Strefa Biznesu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki