Sprawców najprawdopodobniej było kilku. Zdarzenia rozegrały się wczesnym rankiem, kilka minut po piątej. Jeden ze sprawców wskoczył na daszek nad wejściem do sklepu od strony parkingu. Stojąc na daszku bez trudu sięgał okien sklepu jubilerskiego. Wybił szybę. Na dźwięk tłuczonego szkła z budynku wybiegł ochroniarz. Tam już czekali na niego pozostali napastnicy. Gdy złodziej z daszku wyciągał ze sklepu biżuterię, kompani bili ochroniarza. Wszystko trwało zaledwie chwilę.
Gdy po trzech minutach od zgłoszenia napadu przez ochroniarza na miejsce przybył patrol interwencyjny firmy ochroniarskiej, po bandytach nie było śladu. Dotkliwie pobity ochroniarz został przewieziony do szpitala w Otwocku, gdzie poddany został operacji łokcia. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, nie wiadomo jednak, czy i kiedy odzyska pełną sprawność.
Właściciel obrabowanego sklepu jubilerskiego wstępnie ocenia straty na 50 tysięcy złotych. Policja prowadzi śledztwo, na razie jednak nikomu w tej sprawie nie postawiono zarzutów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
