MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Magistrzy i nowicjusze

(mm)
Gdy pierwszoroczniacy odbierali indeksy, najlepsi absolwenci obierali dyplomy z wyróżnieniem.
Gdy pierwszoroczniacy odbierali indeksy, najlepsi absolwenci obierali dyplomy z wyróżnieniem. M. Mrozek
Władze i studenci Wyższej Szkoły Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora rok akademicki 2002/2003 zainaugurowali już w połowie września. Pierwsze zajęcia odbędą się jednak, tak jak we wszystkich polskich uczelniach wyższych, w październiku.

Zanim rektor prof. dr hab. Andrzej Bartnicki powitał w Auditorium Maximum gości - parlamentarzystów, rektorów i wykładowców zaprzyjaźnionych uczelni, władze miasta i powiatu w bazylice kolegiackiej odbyła się Msza św. o błogosławieństwo dla studentów i wykładowców.
W rektorskim przemówieniu prof. Bartnicki mówił m.in. o największych sukcesach WSH. Zaznaczył, że ograniczy się jedynie do ich wyliczenia, w innym razie wystąpienie zajęłoby kilka dni. Za najważniejsze osiągnięcie w ostatnich latach uznał uzyskanie uprawnienia do nadawania stopni doktorskich. WSH jako jedyna niepaństwowa uczelnia wyższa daje możliwość uzyskania doktoratu na dwu wydziałach - historii i nauk politycznych. Nie mniej dumny rektor jest z zakończenia podstawowych zadań inwestycyjnych:
- Wybudowaliśmy dziewięć gmachów dla poszczególnych wydziałów, bibliotekę główną, klub studencki oraz dom akademicki. Łącznie dwanaście budynków o powierzchni ok. 30 tys. metrów kwadratowych.
Jednym z głównych punktów uroczystości była immatrykulacja. Ślubowanie złożyli reprezentanci studentów pierwszego roku.
Ostatnim i przez większość bardzo oczekiwanym punktem znajdującym się w programie uroczystości był wykład inauguracyjny wygłoszony przez profesora Janusza Tazbira, wiceprezesa Polskiej Akademii Nauk. Profesor mówił o Polsce w zjednoczonej Europie, o jej szansach i czekających zagrożeniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki