- Na tych słynnych "krzyżówkach" mamy piękny asfalt, tyle że firma wykonująca prace zostawiła przy samym skrzyżowaniu głębokie (nawet do 1,5 metra głębokości) rowy - opowiada nasz Czytelnik.
Dla rowerzystów i pojazdów taki rów jest prawdziwym zagrożeniem.
- Chciałbym, żeby ktoś się zajął tym problemem zanim komuś stanie się krzywda.
O odpowiedź w tej sprawie poprosiliśmy Danutę Daniłowską z ostrołęckiego oddziału Krajowej Dyrekcji Dróg Krajowej i Autostrad.
- Jeżeli mówimy o tym samym miejscu, to przecież rowerzyści mają chodnik, którym mogą jechać. Poza tym wydana już została decyzja w sprawie założenia w tamtym miejscu barier osłonowych, które już niedługo powinny się tam pojawić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?