- Według ostrożnych szacunków, w Polsce już teraz brakuje ok. 100 tys. zawodowych kierowców - mówił Grzegorz Płocha, wiceprezydent Ostrołęki. - Firmy z Niemiec czy Francji "wysysają" tych, którzy już pracują. Stąd pomysł, żeby w Ostrołęce funkcjonowały klasy w technikach, które przygotowują do pracy w tym zawodzie. Wróciły w 2015 roku, po 30 latach nieobecności w szkolnictwie. Są w ZSZ nr 2, myślimy jeszcze o ZSZ nr 1.
Mirosław Szczepankowski, prezes Zrzeszenia Przewoźników Drogowych w Ostrołęce mówił, że do klasy zgłasza się zbyt mało chętnych.
Jak wygląda obecnie praca zawodowego kierowy, mówił Artur Kalisiak ze Związku Pracodawców Transport i Logistyka.
- Jedna czwarta przewozów międzynarodowych w Unii jest realizowana przez firmy polskie. Jest ok. 600- 650 tys. kierowców. Czy to dużo? Za 7 do 8 lat będzie brakowało nawet 300 tys. Dbamy o kierowców. Kabiny w samochodach są tak wygodne, że kierowcy wolą zostać w nich na noc, niż iść do motelu.
Młodzież pytała o te mniej barwne strony pracy kierowcy. przede wszystkim: o czas. Artur Kalisiak wyjaśnił, że decydując się na ten rodzaj pracy, trzeba się liczyć z mobilnością.
-Dzisiaj w Warszawie, jutro w Berlinie, za trzy dni w Madrycie. Może się trafić wypadek i korek, może się długo zjeść w czasie rozładunku towaru. To wyzwanie, bo nie tylko "wsiadam i jadę".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?