W jasełkach, oprócz tradycyjnych postaci, jak Maryja czy aniołowie, wystąpili współcześni bohaterowie. Pojawił się wójt czy policjant. Dodatkowo historia zawierała wiele komicznych elementów, które wywoływały żywe poruszenie na sali. Jasełka to już tradycja Ośrodka. Dyrektor Edyta Jarosz przyznała, że wychowankowie byli nieco przerażeni występem przed prawdziwymi aktorami. Okazało się, że niepotrzebnie. Bowiem aktorzy bardzo pozytywnie odebrali spektakl. Wraz z uczniami wystąpili wychowawcy: Eliza Karaszewska, Paweł Befinder, Beata Nasiadka, a Jana Dąbkowska zadbała o muzyczną oprawę jasełek. Bowiem amatorzy popisali się nie tylko swoją grą, ale również śpiewem.
Edyta Jarosz podkreśliła, że obecnie w Ośrodku uczy się 65 uczniów w szkole podstawowej.
- Rodzice coraz chętniej powierzają dzieci naszej opiece. To również dowód na to, że jesteśmy skuteczni - powiedziała.
Dyrektor przyznała jednak, że warunki Ośrodka są nie wystarczające dla uczęszczających do niego uczniów.
Z racji tego, że wśród zgromadzonych znaleźli się zagorzali fani serialu "Ranczo", nie mogło zabraknąć pytań do aktorów. Do Ośrodka przyjechali: Katarzyna Żak, Cezary Żak, Marta Lipińska, Artur Barciś, Bogdan Kalus i Arkadiusz Nader. Katarzyna Żak musiała odpowiedzieć na pytanie, czy umie lepić pierogi. Aktorka przyznała, że robi to raz do roku, a jej mąż jest lepszym kucharzem od niej, więc ją wspomaga.
- Czy aktorzy mają tremę przed kamerą? - padło kolejne pytanie.
Artur Barciś stwierdził, że nie, bo w przypadku filmu ujęcie zawsze można powtórzyć. Inaczej jest w teatrze i tam odczuwa tremę. Marta Lipińska wyznała, że ze zdziwieniem traktuję sympatię, jaką jej postać w serialu, obdarzają widzowie. Jeden z uczniów chciał wiedzieć, ile języków obcych zna Katarzyna Żak. Ta odpowiedziała, że w szkole uczyła się łaciny, rosyjskiego i angielskiego. Natomiast na potrzeby serialu poznała kilka zwrotów z niemieckiego i włoskiego.
Cezary Żak zaproponował, by w związku z potrzebami Ośrodka, na wiosnę zorganizować koncert i licytację.
- Na pewno przyjedziemy, ale trzeba nas odpowiednio wcześniej zawiadomić - wyjaśnił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
