Procedura jest prosta. Kryterium wyboru jest... tło zdjęcia. Jeżeli w tle widać dostatnio urządzone mieszkanie lub drogi samochód, dziewczyna staje się celem. Jeśli tło jest zwyczajne, przeciętne - nikt się nie zainteresuje.
- Wybieram dziewczyny, które mają w domu drogie meble, albo drogie ciuchy na sobie. To znaczy, że mają kasę- mówi Bartek, uczeń liceum - Pisze do takiej, bajeruję, umawiam się, rzadko się mylę.
Takie nadziane panienki zawsze kupią coś fajnego. Od jednej mam mp3, inna doładowywała mi regularnie konto w telefonie. Oszukuję? Może trochę, ale wybieram tylko ładne dziewczyny, dobrze się z nimi bawię, a jak już dostanę czego chcę - szukam innej. Też na naszej- klasie, czasem na fotka.pl
- Chłopcy szukają dziewczyn nawet na lekcjach informatyki - mówi Paweł, nauczyciel informatyki w jednym z białostockich liceów. - Kiedyś usłyszałem, o czym rozmawiają i przeraziłem się. Rzeczywiście, co jakiś czas niezbyt zamożny uczeń przynosi jakiś drogi gadżet. Wyłudzają je od swoich "ofiar". Czasem mają nowe ubrania. Grupowo wybierają dziewczynę, konsultują się z kolegami.
Źródło Gazeta Współczesna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?