Akcja protestacyjna nie wchodzi w grę – zapewnia Sławomir Grygoruk, przewodniczący zakładowej „Solidarności”.
Spotkanie w tej sprawie odbyło się w piątek. Wzięli w nim udział przedstawiciele związków zawodowych zakładu. Punktem wyjścia były zaś wyniki czwartkowego referendum. Wzięło w nim udział 83 proc. pracowników i prawie wszyscy byli przeciwni sprzedaży spółki. Nie jest tajemnicą, że pracownicy boją się o swoją przyszłość. Przewidują, że prywatny właściciel będzie chciał ograniczyć zatrudnienie.
– To zbyt poważna decyzja, by podejmować ją w pośpiechu – wyjaśnia Grygoruk. – Nasze działania będą szły w takim kierunku, żeby uświadomić społeczeństwu pewne rzeczy.
Co to konkretnie oznacza, nie chciał sprecyzować. Termin podjęcia ostatecznej decyzji związkowcy przesunęli na przyszły czwartek.
Miasto chce sprzedać 100 proc. udziałów w spółce. Zgodę na to muszą jednak wyrazić radni. Sprawą zajmą się na najbliższej sesji na początku listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?