- Kilkadziesiąt lat temu przyrzekaliście sobie dozgonną miłość i wiarę, szacunek i przyjaźń. - przypomniała jubilatom Czesława Ziemak, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Lelisie. - Przyrzeczenia dotrzymaliście, a wasze wysiłki nie poszły na marne. Życzę wam jeszcze wielu szczęśliwych lat.
O tym, że czas płynie szybko tego dnia wspominało wielu jubilatów. Wspólne lata nauczyły ich jednak cierpliwości, wzajemnego szacunku i miłości. Recepty na długi związek nie chcą zdradzić. Twierdzą, że w głębi duszy każdy rozpozna swoja druga połówkę. - Życie nie zawsze było łatwe - mówi Teresa Pawłowska. - Nieraz trzeba było wykazać dużo tolerancji i zrozumienia, aby razem iść przez życie. Ale mój mąż jest dobrym człowiekiem. Nawet teraz w chorobie jest ze mną. Dba o dom, gotuje, sprząta i troszczy się o mnie każdego dnia. - Kiedyś żartowaliśmy z żoną, że 50 lat wystarczy i powinniśmy wziąć teraz rozwód - dodaje Ryszard Pawłowski, mąż Teresy. - Ale gdzie ja taką drugą piękną spotkam?
Więcej przeczytasz już za tydzień w papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?