Od stycznia do końca grudnia miasto wydało na oczyszczanie ulic i chodników ze śniegu i lodu 733 tys. zł. Dla porównania, w 2009 roku odśnieżanie miejskich traktów kosztowało 324 tys. zł.
- Nic na to nie można poradzić - mówi Zbigniew Gałązka, zastępca burmistrza miasta. - Ostatnie zimy są ciężkie, a na dodatek leżymy w takiej części Polski, że zima daje nam się mocno we znaki. Pod koniec lutego i na początku marca w okolicach Warszawy śniegu już nie było, a u nas wciąż biało.
Z dużymi wydatkami na zwalczanie skutków zimy trzeba się liczyć także w tym roku. Od początku roku do końca lutego wydano na ten cel prawie 200 tys. zł.
To jednak i tak niewiele w porównaniu z ubiegłym roku, kiedy to tylko w styczniu wydatki na zimowe utrzymanie wyniosły 342 tys. zł.
Natomiast koszty zimowego utrzymania dróg i chodników w czasie tej zimy wyniosą ok. 450 tys. zł, najwięcej wydano na ten cel w grudniu.
Od lat odśnieżaniem miejskich ulic i niektórych chodników zajmuje się Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Ma do tego odpowiedni sprzęt, a przed zimą gromadzi odpowiedni zapas piasku i soli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?