Dziś kolektury będą pracowały pełną parą niemal do samego losowania, które odbędzie się o godzinie 22. Kumulacja jest tak wielka, ponieważ po raz siódmy z kolei nikt trafnie nie wytypował 6 z 49 liczb. Jeśli tylko jedna osoba trafi szóstkę, zgarnie największą wygraną w historii - 40 mln zł.
W listopadzie ubiegłego roku, gdy po raz pierwszy doszło do tak wielkiej kumulacji, wygraną podzieliło się pięciu graczy. Rekord póki co wynosi 20 milionów 119 tysięcy złotych i został ustanowiony pięć lat temu. Dziś może zostać pobity. Mimo że prawdopodobieństwo wygranej jest jak jeden do niemal czternastu milionów, i tak dziś przed kolekturami będą ustawiały się kolejki marzycieli o wielkiej fortunie.
Krzysztof Jackowski, znany jasnowidz z Człuchowa, przewiduje, że dziś padną dwie szóstki. Jedna w regionie łódzkim, druga w katowickim. Jednak nie ma się czym przejmować, bo jak sam mówi, jest to wizja z przymrużeniem oka. Radzi, by nie grać na chybił-trafił.
- Lepiej zdać się na własną intuicję niż na maszynę - uważa. Przyznaje, że samemu udało mu się kiedyś dla zabawy przewidzieć tuż przed losowaniem pięć z sześciu kolejnych liczb, ale nie wysłał kuponu.
Najprawdopodobniej jest to ostatnia tak wysoka kumulacja w Dużym Lotku. Od 9 października gra zamieni się w Lotto. Będzie miała te same zasady, ale wygrane mają być wyższe, m.in. dzięki temu, że cena jednego zakładu wzrośnie z dwóch do trzech złotych.
Źródło: Głos Pomorza, Zgarnij ostatnią kumulację w lotto. Przeczytaj, co radzi czytelnikom Głosu jasnowidz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?