Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żeby zadzwonić muszą pytać o zgodę. Policjanci mają limity

Beata Bębenkowska
Fot. archiwum
Od dwóch tygodni telefony poza przasnyską komendę policji są ściśle limitowane. Powodem są … oszczędności.

- Jest to uciążliwe, często musimy kontaktować się z różnymi instytucjami, osobami prywatnymi, tego wymaga nasza praca. Niestety telefon, który zawsze powinien być pod ręką, stał się bezużyteczny - mówią zgodnie policjanci.

- Zgadzam się, że w pewien sposób jest to uciążliwe, ale takie cięcia kosztów odbywają się w całym garnizonie mazowieckim, to nie jest nasz wewnętrzny pomysł- rozkłada ręce Tomasz Łysiak, zastępca komendanta KPP Przasnysz.- Na około 120 pracowników mamy obecnie 12 telefonów z wyjściem poza teren komendy.

Aż strach pomyśleć, czego następnym razem zostaną pozbawieni stróże prawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki