Zbigniew Krutczenko uroczyście odebrał tytuł Ostrowiaka Roku

Nagrodę pieniężną Zbigniew Krutczenko przekazał Szkole Specjalnej w Ostrowi i Ośrodkowi Szkolno-Wychowawczemu w Nurze, wręczając czeki dyrektorkom placówek: Halinie Kur i Zofii Pietrzak.
Zbigniew Krutczenko, jak przypomniał starosta Bogumił Brzózka, urzędniczą karierę zaczynał w początkach lat 60. jako ?najmniej ważny referent, bez własnego biurka nawet, w inspektoracie oświaty?. Dziś jest prezesem jednego z dziesięciu najlepszych w Polsce oddziałów Banku Spółdzielczego. Banku, który utrzymuje znakomite wyniki służąc przede wszystkim rolnikom naszego regionu i podnosząc, jak podkreślił burmistrz Andersz, prestiż miasta. Prezes Krutczenko zaznaczył zaś, że Bank Spółdzielczy w Ostrowi, który zatrudnia 140 osób (w........................) jest jedynym w mieście zakładem pracy, w którym nie było zwolnień pracowników.
- Ideą konkursu jest zauważenie i docenienie zasług obywateli na rzecz miasta. Staramy się poprzez konkurs wyłonić i uhonorować ludzi o wybitnych osiągnięciach: ekonomicznych, społeczno-kulturalnych, naukowych czy w działalności publicznej ? przypomniał burmistrz Andrzej Andersz.
Zbigniew Krutczenko jest nie tylko zasłużonym prezesem banku, ale także w ubiegłym roku zdobył mandat poselski. W uroczystości nadania tytułu Ostrowiaka Roku 2001, wśród wielu zaproszonych gości, uczestniczyli także posłowie SLD Jerzy Kulej i Stanisław Kurpiewski.
Zbigniew Krutczenko dziękując za kolejny dowód społecznego zaufania mówił o pasji pracy w bankowości i radości pracy dla Polski. Podzielił się też z nami wrażeniami z półrocznej pracy parlamentarnej.
- Reprezentowanie społeczeństwa w parlamencie to niezwykle trudna rola, zwłaszcza w tak ciężkich ekonomicznie czasach. Nie znając dokładnie realiów funkcjonowania Sejmu trochę inaczej sobie wyobrażałem swoją poselską działalność. Myślałem, że będę miał więcej czasu na kontakty z wyborcami, na służenie im pomocą, na informowanie społeczeństwa o tym, co chcemy i musimy jako parlament zrobić, by w Polsce było lepiej. Na razie tego czasu jest bardzo mało, bo początek każdej sejmowej kadencji wiąże się z intensywną pracą ustawodawczą. Ale mam nadzieję, że powoli tryb mojej poselskiej działalności się unormuje. Jestem w tej chwili członkiem dwóch komisji: kultury i środków przekazu oraz sprawiedliwości i praw człowieka. Praca w obu komisjach jest bardzo interesująca, ale nie ukrywam, że bardzo chciałbym pracować w komisji ochrony środowiska, bo na tym się po prostu lepiej znam, no i mógłbym więcej wtedy może zdziałać dla naszego regionu. Być może uda mi się jeszcze w tym roku wejść do tej komisji ? powiedział poseł Krutczenko.