Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaręby Kościelne. Przestało mu lecieć na głowę

M. Bubrzycki
Józef Rajchenbach większość czasu spędza w łóżku
Józef Rajchenbach większość czasu spędza w łóżku M. Bubrzycki
Józef Rajchenbach z Zaręb Kościelnych żyje w fatalnych warunkach. W jego mieszkaniu po deszczu woda lała się po ścianach. Po naszej interwencji gmina naprawiła dach

Czytelnik z Zaręb Kościelnych zaalarmował nas, że sąsiad żyje w fatalnych warunkach.
Chodzi o mieszkanie komunalne przy ul. Farnej, w którym mieszka samotnie Józef Rajchenbach.

- To człowiek 62-letni, ale bardzo schorowany - mówi czytelnik. - Na jedno oko całkiem nie widzi, a na drugie ledwo, ledwo. Utrzymuje się z zasiłku socjalnego. Stan lokalu, w którym mieszka, jest taki, że niedługo sufit zawali mu się na głowę. Kiedy pada deszcz, to woda leje się po ścianach i często robi się zwarcie w instalacji elektrycznej. Tam konieczny jest remont, zwłaszcza że idzie zima. Trzeba pomóc temu człowiekowi.

Pojechaliśmy do Zaręb Kościelnych.

Mimo niskiej temperatury na zewnątrz, drzwi wejściowe do domu, w którym mieszka Józef Rajchenbach, są otwarte na oścież. Podobno w ogóle nie można ich zamknąć. Józef Rajchenbach leży w łóżku. Czapka na głowie, papieros w ręku, obok pilot od telewizora. W pomieszczeniu jest dość czysto, choć mebli nie ma za wiele. Na zwichrowanych ścianach i suficie widać ślady wilgoci.

- Ja jestem chory człowiek - mówi pan Józef. - Nie widzę na prawe oko, tylko na to drugie trochę. Miałem też operację na głowę i po niej ciężko mi się chodzi, więc leżę przeważnie.

Trudno się rozmawia z panem Józefem. Nie zgłasza pretensji do opiekunów, potwierdza, że przez dziurawy dach leci woda. Mówi też o ciotce, która mieszka po sąsiedzku, w tym samym budynku, a która mu pomaga. Zagląda do niego nieraz kilka razy dziennie.

- Do Józefa przychodzi opiekunka z gminy - mówi Krystyna Dębek, jego ciotka i sąsiadka. - Na pewno trzeba by naprawić mu ten dach, bo ta chałupa całkiem się rozleci.

Gmina, którą zaalarmowaliśmy, odpisała nam po kilku dniach, że wykonano właśnie naprawę dachu "poprzez likwidację nieszczelności pokrycia przy rurze oświetleniowej i uszczelnienie kalenicy".

Więcej przeczytasz w najnowszym papierowym wydaniu TO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki