Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaręby Kościelne: Poseł spotyka się z wyborcami

Mieczyslaw Bubrzycki
Poseł Henryk Kowalczyk mówi na spotkaniach przede wszystkim o rolnictwe
Poseł Henryk Kowalczyk mówi na spotkaniach przede wszystkim o rolnictwe M. Bubrzycki
Poseł Henryk Kowalczyk spotyka się co roku z wyborcami ostrowskich gmin

Poseł Henryk Kowalczyk z PiS był przedwczoraj w gminie Zaręby Kościelne. Z rana w Zakrzewie - Kopijkach spotkał się z mieszkańcami w budynku po niedawno zlikwidowanej szkole. Nie było zbyt wiele osób, ale ci, którzy przyszli, poczuli się docenieni.

Na spotkanie w Zarębach Kościelnych dotarło kilkadziesiąt osób. Wśród nich - podobnie jak w Zakrzewie - był wójt Józef Rostkowski. Honory gospodyni pełniła Urszula Wołosiewicz - radna i członek Zarządu Powiatu. Był także wicestarosta Jerzy Bauer - szef PiS w powiecie ostrowskim.

Przez trzy kwadranse poseł prezentował najważniejsze założenia projektu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 - 2020. To druga edycja programu, z którego można zdobyć unijne pieniądze na różne przedsięwzięcia. Już wiadomo, że będzie ich znacznie mniej niż w latach 2007 - 2013.

- Podczas negocjacji premier Tusk sprzedał rolników - stwierdził poseł Kowalczyk.

Zasady nowego programu nie są jeszcze zatwierdzone, więc poseł Kowalczyk zwrócił uwagę na sprawy, które go niepokoją i o które PiS będzie jeszcze walczył.

Było sporo pytań do posła.

Pierwsze dotyczyło złej sytuacji w służbie zdrowia. Gdy poseł Kowalczyk próbował tłumaczyć, jak to wygląda, jedna z uczestniczek stwierdziła:

- Tu powinien przyjechać ktoś z PO albo PSL.

Poseł wyjaśnił, jakie są powody złej sytuacji na rynku mięsa wieprzowego. Kilka lat temu, po wybuchu w Niemczech afery dioksynowej, skażone mięso w dużych ilościach trafiło do Polski. To załamało produkcję wieprzowiny w Polsce. Dziś polscy rolnicy produkują w sumie mniej wieprzowiny niż spożywa się ich w Polsce.

- A u nas je się gnój sprowadzany z Danii czy Holandii, bo jest tańszy - tak powiedział poseł o jakości mięsa z zachodniej Europy.

Radna powiatu Urszula Wołosiewicz stwierdziła, że szansą dla polskiego rolnictwa byłby powrót do ekologii. Spytała, czy są szanse na rozwój gospodarstw ekologicznych?

- To świetny pomysł i duża szansa dla rolnictwa - powiedział poseł H. Kowalczyk. - Są korzystne dopłaty, ale polskie gospodarstwa ekologiczne w pojedynkę nie mają szans. Potrzebna jest przede wszystkim koordynacja zbytu.

Jeśli w gminie Zaręby Kościelne będą chętni do uruchomienia gospodarstw ekologicznych, poseł gotów jest zorganizować spotkanie z fachowcami i prowadzącymi takie gospodarstwa, którzy podzielą się swoimi doświadczeniami.

Więcej o spotkaniu przeczytasz w najbliższym papierowym wydaniu TO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki