Zapomniane groby pod Ostrołęką. Spoczywają tu szczątki około tysiąca żołnierzy (zdjęcia)

Wczoraj w podostrołęckiej Kamiance - w lesie nieopodal Narwi - na terenie, na którym znajdują się masowe groby z okresu I wojny światowej odbyła się wyjątkowa uroczystość. Stanął krzyż i tablica ku pamięci żołnierzy spoczywających w tej ziemi. To - zupełnie do tej pory zapomniane - cmentarzysko z okresu I wojny światowej. Według szacunków w masowych grobach spoczywa tam około tysiąca żołnierzy, biorących w lipcu i sierpniu 1915 roku udział w walkach armii rosyjskiej i niemieckiej - tak zwanej "drugiej bitwie o Narew". Zapewne wśród poległych żołnierzy obu armii byli także Polacy, walczący w mundurach zaborców.

Krzyż i pamiątkową tablicę sygnowały dwa miasta - Ostrołęka i Meppen. Bo to właśnie dzięki kontaktom z przedstawicielami naszego miasta partnerskiego w Niemczech zawdzięczamy przywrócenie pamięci o miejscu, w którym spoczywają polegli żołnierze.

Inicjatorem całego przedsięwzięcia jest znany ostrołęcki przedsiębiorca - właściciel znajdującego się nieopodal gospodarstwa agroturystycznego - Józef Galanek. To on zainteresował goszczących u niego, przy okazji jednej z partnerskich wizyt w Ostrołęce, Niemców z Meppen. Zapomnianym cmentarzem zainteresowali się przedstawiciele jednego z niemieckich stowarzyszeń, zajmujących się upamiętnianiem miejsc, w których spoczywają polegli niemieccy żołnierze. On też uporządkował fragment cmentarzyska, postawił tu krzyż i pamiątkową tablicę. Cały teren jest dziś porośnięty gęstym lasem. Dokładne umiejscowienie grobów jest już raczej niemożliwe. Od wczoraj istnieje jednak krzyż i tablica upamiętniające to miejsce.

W skromnej uroczystości odsłonięcia tablicy i poświęcenia krzyża w kamianieckim lesie wzięli udział przedstawiciele władz Ostrołęki i Meppen (z burmistrzem na czele), a także członkowie niemieckich organizacji weterańskich.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tej uroczystości w naszej galerii.