Dzieci odwiedziły kościół pw. św. Rocha w Lemanie, przed którym stoi figura św. Jana, w czasie II wojny światowej ukryta i bezpiecznie przechowana przez mieszkańców wsi.
Proboszcz parafii Leman opowiedział swoim małym gościom o życiu patrona parafii – św. Rocha. Potem uczniowie przenieśli się do czasów sprzed wojny i stanęli u stóp krzyża w miejscu bitwy pod Lemanem z 1920 r.
To teren wyjątkowy, bo tutaj 25 sierpnia 1920 r. bolszewicy dokonali mordu na polskich żołnierzach broniących podczas starcia kurpiowskiej ziemi. Irena Górska, wychowawczyni klasy II, opowiadała ze szczegółami o czasach międzywojennych i przebiegu II wojny światowej na tych wiejskich przygranicznych terenach. To strony rodzinne pani Irenki, dlatego dzieci miały fantastycznego przewodnika – wszystkie informacje pochodziły od naocznego świadka czasów wojennych – mamy pani Irenki – Teresy Pieloch z Lemana.
Pod pomnikiem oraz na cmentarzu przy zbiorowej mogile żołnierzy walczących w czasach wojny na Kurpiowszczyźnie zostały złożone kwiaty i zapalone znicze. Ta żywa lekcja historii miała szczególny charakter – wolna kurpiowska ziemia rozbrzmiewała tego popołudnia radosnymi dziecięcymi zabawami przy ognisku. Za taką wolność i beztroskę walczyli polegli żołnierze i mieszkańcy, którym uczniowie dziś złożyli podziękowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
