Z podwieszanego sufitu na stacji benzynowej zaczął się wydobywać dym.
Gdy przyjechała straż, pomieszczenia jednej ze stacji paliw w Przasnyszu były już pełne dymu. Strażacy wyłączyli główny wyłącznik prądu i zdemontowali część sufitu podwieszanego, z którego wydobywał się dym. Jak się okazało, zadymienie powstawało wskutek zwarcia instalacji elektrycznej klimatyzatora. Pomieszczenia przewietrzono i przekazano elektrykom firmowym sieci stacji paliw Orlen.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!