Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo noworodków w Ciecierzynie. Prokuratura przesłała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Przerażającą i makabryczną zbrodnię ujawniono w Byczynie. Według ustaleń śledczych Aleksandra J. w latach 2013-18 udusiła 4 swoich dzieci tuż po ich narodzeniu.
Przerażającą i makabryczną zbrodnię ujawniono w Byczynie. Według ustaleń śledczych Aleksandra J. w latach 2013-18 udusiła 4 swoich dzieci tuż po ich narodzeniu. fot. Mirosław Dragon
Cztery noworodki zostały uduszone zaraz po urodzeniu. Do poczwórnego zabójstwa przyznała się matka Aleksandra J. ale ojciec dzieci Dawid W. został oskarżony o pomocnictwo i grozi mu taka sama kara - 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.

ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY

Prokuratura Rejonowa w Kluczborku w środę przesłała do sądu akt oskarżenia w tej makabrycznej sprawie.

Proces będzie toczył się w Sądzie Okręgowym w Opolu, ponieważ sprawa dotyczy zbrodni.

W grudniu 2018 r. na terenie jednej z posesji w Ciecierzynie koło Byczyny policjanci znaleźli zwłoki i szczątki 4 malutkich dzieci.

Okazało się, że były to dzieci Aleksandry J. i Dawida W., którzy mieli już razem jedno dziecko i nie chcieli mieć więcej, dlatego czworo kolejnych noworodków zostało uduszonych tuż po narodzinach!

- Aleksandra J. oskarżona jest o popełnienie czterokrotnej zbrodni zabójstwa na nowo narodzonych dzieciach - mówi Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu. - Mechanizm za każdym razem był ten sam. Narodzone dziecko było umieszczane w worku foliowym i doprowadzone do zgonu przez odcięcie dostępu powietrza i pozostawienie bez opieki.

W przypadku najstarszego dziecka, urodzonego w sierpniu 2013 roku, prokuratura przyjęła w śledztwie, że oskarżona dodatkowo zacisnęła na szyi noworodka pętlę z elastycznego materiału, co spowodowało gwałtowne uduszenie.

- Dawid W. został oskarżony o pomocnictwo w zabójstwach dzieci poprzez zaniechanie - informuje prokurator Stanisław Bar. - Wiedział, że konkubina jest w ciąży i ukrywa to przed otoczeniem, nie korzysta z opieki medycznej, a dzieci po urodzeniu są zabijane. Akceptował ten fakt, wywierał presję, żeby z ich związku nie było więcej dzieci, więc obiektywnie ułatwił popełnienie tych czynów.

Prokuratura podkreśla też, że Aleksandra J. żyła w sytuacji pełnego uzależnienia ekonomicznego i psychicznego od konkubenta.

Badania genetyczne ustaliły daty urodzenia zabitych dzieci.
Potwierdziły też, że wszystkie dzieci urodziły się żywe. Zostały uduszone tuż po narodzeniu.

  • 30 listopada 2018 r. przyszła na świat Ewelina (to jedyne dziecko, któremu zgodnie z przepisami prawa można było jeszcze urzędowo nadać imię).
  • 31 sierpnia 2016 r. urodziło się dziecko, którego płci nie udało się ustalić mimo badań genetycznych.
  • 6 czerwca 2015 r. urodziła się dziewczynka.
  • 4 sierpnia 2013 roku urodził się chłopczyk.

Makabryczne było to, że szczątki 3 noworodków były zamknięte w nieczynnym piecu w budynku gospodarczym, czwarte dziecko (chłopczyk urodzony w 2013 r.) zostało zakopane pod drzewem na podwórku przy domu.

Aleksandra J. ma 28 lat, a Dawid W. 37 lat. Matka zabitych dzieci przyznała się do winy i złożyła obszerne zeznania.

Dawid W od początku nie przyznaje się i odmawia składania wyjaśnień.

Oprócz zeznań matki dzieci, a także wyników badań genetycznych, prokuratura złożyła wniosek o przesłuchanie aż 55 świadków podczas procesu.

W tej sprawie zarzuty usłyszeli także rodzice Dawida W. Prokuratorzy uznali, że Arnold W. i Halina G., którzy mieszkają tuż obok syna, zeznali nieprawdę co do swojej wiedzy na temat ciąż Aleksandry J. Za składanie fałszywych zeznań grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

- Ta sprawa została wyłączona do odrębnego postępowania - wyjaśnia Stanisław Bar.

Proces dziadków zabitych dzieci będzie się toczył najprawdopodobniej w Sądzie Rejonowym w Kluczborku.

Prokuratura Aleksandrze J. zarzuca zabójstwo 4 dzieci, a Dawidowi W. pomocnictwo w zabójstwach. Co ważne, za pomocnictwo w zabójstwie grozi taka sama kara, jak za dokonanie zabójstwa. Parze z Ciecierzyna grozi 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki