Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójca z Wyszkowa, co nim kierowało?!

Jarosław Sender
Jonasz S. aresztowany na 3 miesiące pod zarzutem zabójstwa

W czwartek 19 lutego ma się odbyć sekcja zwłok 41-letniej Barbary Z., brutalnie zamordowanej przez 20-latka z Wyszkowa. Jonasz S. trafił wczoraj na trzy miesiące do aresztu. Sekcja ma pomóc w ustaleniu okoliczności zbrodni, m.in. tego, czy kobieta jeszcze żyła, gdy sprawca ćwiartował jej ciało.

Jonasz S. złożył przed sądem, który decydował o umieszczeniu go w areszcie tymczasowym, obszerne wyjaśnienia. Potwierdził wersję zdarzeń opowiedzianą prokuraturze i ponownie przyznał się do winy. Sąd zamknął go w areszcie na trzy miesiące. Teraz najprawdopodobniej zostanie poddany obserwacji psychiatrycznej. Biegli pomogą ustalić, czy w chwili zbrodni chłopak był poczytalny i co pchnęło go do tak okrutnego czynu. Prokuratura milczy na temat motywów zabójstwa do czasu przesłuchania świadków.

Dyrektorka szkoły ponadgimnazjalnej w Wyszkowie, do której chodził Jonasz S., nie może otrząsnąć się z szoku. - To był normalny, spokojny chłopak. Nie wybitny uczeń, ale przez cały cykl edukacji licealnej przeszedł bez większych potknięć. Nie ma mowy o narkotykach, alkoholu, nawet papierosów nie palił. Co nim kierowało?! Nie mogę przestać o tym myśleć, nie mogę spać... Najważniejsze teraz to dać żyć tej rodzinie, a nie ją zaszczuć - mówi Barbara Skalik, dyrektor Społecznego Liceum Ogólnokształcącego.

Więcej w najbliższym papierowym wydaniu "Głosu Wyszkowa"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki