Byli oskarżeni o znieważenie innej osoby za pomocą środków masowego przekazu. A konkretnie - Internetu. Ostrołęczanie nagrali hip-hopową piosenkę o… swoim sąsiedzie. Padają w niej ostre, niecenzuralne słowa. Jej "bohater" znalazł ją w sieci i skierował sprawę do sądu. Oskarżył trzech swoich sąsiadów - autora piosenki i dwóch innych młodych ostrołęczan, których rozpoznał na ilustrującym nagranie w sieci "teledysku".
Sprawa karna z powództwa prywatnego zakończyła się we wtorek w Sądzie Rejonowym w Ostrołęce… uniewinnieniem młodych ostrołęczan. Dlaczego zapadł taki wyrok, skoro sąd uznał, że słowa piosenki są wulgarne i mogą znieważać osobę, o której mówią? Okazuje się, że nie udało się ustalić, ani kto zamieścił nagranie w sieci, ani tego, że słowa piosenki odnoszą się z całą pewnością do mężczyzny, który wniósł sprawę. Winnego nie ma.
Więcej o tej nietypowej sprawie w najbliższym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?