Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z oczyszczalnią do sądu

GW
Sąd będzie musiał rozstrzygnąć spór między PWiK a wykonawcą o rozliczenie wielomilionowej inwestycji modernizacji oczyszczalni ścieków w Wyszkowie.

Przez ostatnie tygodnie trwały rozmowy z udziałem sądowego negocjatora między inwestorem - spółką PWiK a wykonawcą modernizacji oczyszczalni, firmą Zdzisława Nizińskiego. Według informacji prezes PWiK podstawowy kontrakt został rozliczony, ale sporne pozostały kwestie rozliczenia robót dodatkowych, nie wynikających z kontraktu, ale niezbędnych do zakończenia inwestycji.

PWiK domagało się także karnych odsetek za zwłokę w realizacji prac. Sprawę skomplikował fakt, że konsorcjum AGH Poznań i firma Z. Nizińskiego, wykonujące modernizację rozpadło się i każdy z partnerów zgłaszał własne roszczenia.

- Obydwaj wykonawcy wystąpili do nas o zapłatę za dodatkowe roboty - mówiła przed kilkoma tygodniami na sesji Rady Miejskiej prezes PWiK Teresa Jastrzębska.

Spór toczył się o około pół miliona złotych. PWiK uznawało roszczenia wykonawców na około 400 tys. zł. Problem w tym, że przedsiębiorstwo nie wiedziało tak naprawdę, komu je zapłacić, bo niektóre roszczenia dublowały się. Dlatego w sprawę zaangażowano sądowego negocjatora.

Odrębnym problemem pozostawała kwestia zapłaty przez wykonawcę karnych odsetek za nieterminowe wykonanie inwestycji.

- Ta kwestia też pozostaje nierozliczona. PWiK naliczyło wykonawcy karne odsetki za niedotrzymanie terminu, ale nota księgowa nie została przyjęta przez wykonawcę. Pan Niziński uważa, że nie powinien płacić kar - mówi wiceprezes PWiK Zbigniew Wiśniewski.

Wobec tak rozbieżnych stanowisk, negocjacje zakończyły się fiaskiem. Wykonawca zdecydował się skierować roszczenia wobec PWiK o zapłatę za wykonane prace na drogę sądową. Gminna spółka nie pozostanie mu dłużna. Wiceprezes PWiK już zapowiedział, że przedsiębiorstwo wystąpi do sądu przeciwko wykonawcy o zapłatę kar umownych za nieterminowe wykonanie inwestycji.

Przypomnijmy, że modernizacja oczyszczalni miała zostać wykonana do końca czerwca ubiegłego roku. Ale jej ostateczny odbiór nastąpił dopiero we wrześniu. Wcześniej wykonawca kilkukrotnie zgłaszał inwestycję do odbioru, ale bezskutecznie. PWiK nie mogło odebrać zadania, gdyż oczyszczalnia nie osiągnęła w pełni zakładanych parametrów technicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki