W mistrzostwach wzięło udział 30 panów. Niestety, podobnie jak w ubiegłym roku żadna pani nie chciała z nimi rywalizować. Zawodnicy w ciągu 20 minut mieli zjeść jak najwięcej pączków. W tym roku zwyciężył Mariusz Bziukiewicz z Myszyńca. Mężczyźnie udało się zjeść 23 sztuki. W nagrodę otrzymał rower.
- Pierwszy raz odważyłem się wziąć udział w takich zawodach i przyznaje, że nie było łatwo wygrać. Najgorzej było mi przemóc się po 10 pączku. Od początku postanowiłem, że obiorę taktykę wojskową, czyli będę jadł dużo i szybko.
Tylko o jednego pączka mniej zjadł Dominik Dudziak. Za swoją wytrwałość wrócił do domu z nowym odtwarzaczem DVD.
- Niestety nie udało mi się wygrać, ale biorąc pod uwagę fakt, że to mój pierwszy tego typu konkurs, drugie miejsce to też dobry wynik. Przy dziewiętnastym pączku myślałem, że nie dam rady. Mój sposób na jedzenie okazał się skuteczny. Trzeba jeść powoli, drobnymi kęsami lecz w stałym tempie.
Podczas mistrzostw zjedzono w sumie 383 pączki. Najsłabszy wynik dzisiejszych mistrzostw to 7.
Obejrzyj wideo i zobacz, jak radzili sobie zawodnicy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?