Wyszków. Potrzeba 55 chętnych, aby ruszyła budowa kanalizacji

Chodzi o budowę kanalizacji wzdłuż ul. I AWP na odcinku od ul. Komunalnej do torów kolejowych wraz z ulicami przyległymi, w tym m.in.: ul. Bławatkowa, ul. Sasankowa, ul. Modra, ul. Chabrowa, ul. Ruczajowa. Burmistrz postawił warunek: musi zebrać 55 umów od mieszkańców na przyłączenie do sieci.

- Jeśli tyle zbierzemy, ruszamy od razu – zapowiedział Grzegorz Nowosielski, burmistrz Wyszkowa. Prognoza jest całkiem optymistyczna, ponieważ potencjalnych przyłączy jest około 200. Wystarczy więc nieco ponad jedna czwarta. Tym bardziej, że na spotkanie przyszło kilkudziesięciu mieszkańców. Niektórzy z nich już tego samego dnia podpisali oświadczenie woli podłączenia się do sieci, które ma pomóc urzędnikom w podpisywaniu umów. W dotarciu do pozostałych właścicieli posesji pomóc ma radny Rafał Salwin. Właśnie do niego, a także do pokoi nr 136, 137 i 138 Urzędu Miejskiego w Wyszkowie można składać dokumenty i otrzymać niezbędne informacje.

Wyznaczono na to 2 tygodnie. Po tym czasie, jeśli uzbiera się odpowiednia liczba chętnych, gmina złoży wniosek o pożyczkę do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie, która może być umożona w 40 proc. Dalsze prace wykona wyszkowskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.

Gmina zbuduje i sfinansuje nitkę i przyłącza w pasie drogowym, za pozostałą część przyłącza musi zapłacić właściciel posesji. Biorąc pod uwagę bardzo podobną budowę kanalizacji na osiedlu Na Skarpie (te same źródło dotacji, te same zasady, te same oświadczenia właścicieli), cena takiego jednego przyłącza kosztowała mieszkańców około 1,7 tys. zł. Będzie można zlecić to PWiK lub innej firmie na własną rękę, być może tańszym kosztem. Włodarz odpowiedział też na pytania mieszkańców, którzy pytali o dalsze plany co do ulic, na których będzie robiona kanalizacja.

Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Głosu Wyszkowa